"Musimy teraz zrealizować obietnicę Ameryki, ufając Bogu, jednocząc naszą wizję i budując naszą przyszłość. Będę kandydował na prezydenta Stanów Zjednoczonych" – napisał Kayne West na Twitterze. Do wpisu dodał hasztag #2020Vision – należy wnioskować, że o fotel prezydenta chce ubiegać się w tegorocznych wyborach. Dotychczas Wes był znany z popierania obecnego prezydenta Donalda Trumpa.
Co ciekawe, pomysł rapera wsparł biznesmen, współtworca wielu kasowych przedsiębiorstw takich jak m. in. Tesla, Elon Musk. "Masz moje pełne wsparcie!" – napisał Musk.
Jednocześnie wiele amerykańskich mediów przypuszcza, że deklaracja o starcie w wyborach prezydenckich może być wyłącznie elementem promocji płyty rapera "God Country", z której pierwszy singiel "Wash Us In The Blood" został opublikowany w ubiegłym tygodniu.
Czytaj też:
"Trzaskowski ucieka do Leszna". Prezydent Duda odpowiada kandydatowi KOCzytaj też:
Papież i ONZ apelują o zawieszenie broni