"Jeśli PO będzie hegemonem...". Hołownia: To zawsze kończy się przegraną

"Jeśli PO będzie hegemonem...". Hołownia: To zawsze kończy się przegraną

Dodano: 
Szymon Hołownia
Szymon HołowniaŹródło:PAP / Leszek Szymański
Nie ma planów wspólnego pójścia do wyborów z PO, bo o tym nie rozmawiamy, to są wszystko wydarzenia medialne – podkreślił Szymon Hołownia.

Lider Polski 2050 został zapytany przez "Super Exprees" czy przewodniczący Platformy Obywatelskiej Borys Budka kontaktował się w nim ws. ewentualnej współpracy ich ugrupowań. – Nie pisze... nie dzwoni – odparł.

Szymon Hołownia dodał, że Platforma Obywatelska przesyła "jakieś materiały", ale zapewnił, że żadne rozmowy nie są prowadzone. Odnosząc się do możliwości wspólnego startu w wyborach podkreślil, że nie ma takich planów. – Nie ma, bo o tym nie rozmawiamy, to są wszystko wydarzenia medialne – wyjaśnił były kandydat na prezydenta. Wskazał przy tym, że ważne jest, aby scenę polityczną poukładać w taki sposób, aby możliwa była wygrana z Prawem i Sprawiedliwością.

– Scenariusz o blokowaniu list musi być przez każdego rozważany, ale nie wierzę, że ono nastąpi, jeśli PO będzie hegemonem, bo ten układ już ćwiczyliśmy wielokrotnie i on się zawsze kończy przegraną, mimo pełnej mobilizacji po tej stronie – ocenił Hołownia. Jego zdaniem, karty należy rozdać na nowo. Zapowiedział, że jego ugrupowanie weźmie tym aktywny udział.

Czytaj też:
"Wtedy będzie czas na decyzje taktyczne". Hołownia o współpracy z Koalicją Obywatelską

Napięcie na linii PO - Polska 2050

Przypomnijmy, że podczas zorganizowanej w lutym konferencji liderzy PO Borys Budka i Rafał Trzaskowski zaproponowali utworzenie szerokiego porozumienia – Koalicji 276. Problem w tym, że o opinię nie zapytano wcześniej potencjalnych koalicjantów, w związku z czym propozycja spotkała się raczej z umiarkowanym entuzjazmem. Hołownia pozwolił sobie nawet na pewne uszczypliwości pod adresem PO i oświadczył, że za wcześnie, aby o takiej współpracy mówić.

W ostatnim czasie atmosfera pomiędzy Polską 2050 a Platformą jest napięta także z innego względu. Urupowanie Hołowni pozyskało bowiem posłów Koalicji Obywatelskiej. – Proponuję Szymonowi Hołowni byśmy nie zajmowali się personaliami, tylko żebyśmy stworzyli dobre propozycje dla Polaków, wspólne, a nie energię ruchu Polska 2050 poświęcali na to, by podbierać posłów, bo to nic nie zmienia w układzie sceny politycznej – reagował na te ruchy szef PO.

Ostrzej wypowiadał się poseł KO Sławomir Nitras. – Ujawniając nieco kuluary – liczba ludzi, którym Hołownia składa propozycje, przekracza granice dobrego smaku. Robią to odnośnie Koalicji Obywatelskiej zupełnie przypadkowo. Każdy, kto akurat przechodzi korytarzem w Sejmie, dostaje 'ofertę'. Dla niego poglądy tych ludzi nie mają żadnego znaczenia – podkreślał poseł w rozmowie z Wirtualną Polską.

Czytaj też:
"Cóż ja biedny na to poradzę...". Hołownia drwi z KO i wbija szpilę Nitrasowi
Czytaj też:
"Powinien mieć odrobinę honoru...". Budka odpowiada Zimochowi

Źródło: Super Express
Czytaj także