Według Biernata w siedzibie trybunału widywani byli: minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro, wiceminister w tym resorcie Marcin Warchoł, koordynator służb specjalnych Mariusz Kamiński i poseł Arkadiusz Mularczyk.
Były wiceprezes TK podkreśla, że Mularczyk jest wnioskodawcą jednej z najbardziej kontrowersyjnych spraw toczących się przed TK ( legalności wyboru prof. Małgorzaty Gersdorf na I prezesa Sądu Najwyższego), a ułaskawienie Mariusza Kamińskiego także będzie przedmiotem obrad trybunału.
– Wcześniej było nie do pomyślenia spotykanie się z politykami zaangażowanymi w sprawy toczące się przed trybunałem. Jak widać ten czas już minął – przekonuje Biernat.
Dodaje, że członkowie rządu i politycy PiS goszczą w TK w części sędziowskiej, "gdzie nie można wejść bez imiennego zaproszenia od konkretnego sędziego".
Z kolei "Newsweek" pisze w najnowszym numerze, który ukaże się w poniedziałek, że w 2016 roku sędziowie Trybunału Konstytucyjnego – Julia Przyłębska i Mariusz Muszyński gościli w centrali PiS przy ulicy Nowogrodzkiej w Warszawie.