"Przeszkodą jest Ankara". Grecja ma najwięcej czołgów, ale nie może ich przekazać Ukrainie

"Przeszkodą jest Ankara". Grecja ma najwięcej czołgów, ale nie może ich przekazać Ukrainie

Dodano: 
Premier Grecji Kyriakos Mitsotakis
Premier Grecji Kyriakos Mitsotakis Źródło: PAP/EPA / ANA-MPA/ORESTIS PANAGIOTOU
Ateny mogłyby dostarczyć Ukrainie najwięcej Leopardów. Przeszkodą jest jednak konfrontacja z Turcją – pisze niemiecki dziennik "Die Welt".

Grecja może się pochwalić największa liczą Leopardów. Kraj ten posiada około 350 Leopardów 2 i 500 Leopardów 1. "Wśród nich są 183 czołgi typu 2A4, które szczególnie dobrze nadają się do zastosowania w Ukrainie" – pisze ateńska korespondentka "Die Welt" Carolina Drueten.

Ateny mogłyby dostarczyć Ukrainie większość potrzebnych w wojnie z Rosją czołgów, ale nawet jeśli zgodzi się na to Berlin, grecki rząd nie sygnalizował do tej pory takiej gotowości.

Turcja grozi Grecji

Powód? Konflikt z Turcją. "Grecja wspiera Ukrainę od pierwszego dnia inwazji”, ale „nie może sobie pozwolić na wysłanie broni lub systemów broni do Ukrainy, jeśli nie zostaną one zastąpione przez sojuszników podobnym lub lepszym systemem" – mówi dziennikowi grecki ekspert ds. obronności Spyros Plakoudas.

Grecja i Turcja spierają się o terytorium i surowce. Od roku konflikt znowu się zaostrza, a prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan grozi, że tureccy żołnierze mogą przez noc wkroczyć do Grecji – pisze "Die Welt". Z tego powodu zarówno Ateny, jak i Ankara masowo się zbroją. Każda sztuka sprzętu się liczy.

Ateny dostarczyły już Ukrainie sprzęt wojskowy, m.in. granatniki przeciwpancerne, karabiny Kałasznikowa i amunicję, a port w Aleksandropolis jest ważnym miejscem przeładunkowym dla dostaw broni z innych państw NATO. Jednak "narodowe interesy bezpieczeństwa ograniczają gotowość pomocy. Wsparcie dla Ukrainy nie może odbywać się kosztem obrony naszego kraju" – powiedział niedawno premier Grecji.

Wymiana okrężna

Niemcy i Grecja porozumiały się co do "wymiany okrężnej". Grecja przekaże Ukrainie 40 wozów bojowych BMP-1 produkcji sowieckiej, a w zamian otrzyma taką samą liczbę niemieckich wozów Marder. Realizacja tej wymiany jednak kuleje. Do tej pory Grecja przekazała Ukrainie 20 wozów, a sama otrzymała tylko 14. W mediach mowa już jest o "fiasku" – donosi "Die Welt".

Czytaj też:
Ile czasu potrzebowałyby ukraińskie załogi, by przejść na Abramsy?
Czytaj też:
Turcja może opuścić NATO? "W ciągu sześciu miesięcy"

Źródło: Deutsche Welle / "Die Welt"
Czytaj także