"Otrzymałem dziś informację od wysokiego rangą oficera służb, że został wydany na mnie wyrok i że to kwestia czasu, jak mnie zabiją. Boję się" – napisał Marcin Dubieniecki na swoim Twitterze. Wpis pojawił się we wtorek wieczorem, po czym został usunięty.
W rozmowie z "Super Expressem" Dubieniecki nie wyjaśnił, kto i dlaczego miałby chcieć się go pozbyć. – Za komentarz niech posłuży mój wpis. Nic więcej do dodania nie mam. Dostałem takie informacje od wysokiego rangą oficera służb specjalnych. Nie wiem, kto miałby chcieć mojej śmierci – powiedział.
Prokuratura zarzuca Marcinowi Dubienieckiemu wyłudzenie 14,5 mln z Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych i kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą. W 2004 roku zatrzymało go CBA. 14 miesięcy spędził w areszcie. Wyszedł za kaucją w wysokości 3 mln zł. Grozi mu 10 lat więzienia.