Na razie obie strony podpisały w tej sprawie list intencyjny, zakładający współpracę m.in. w zakresie produkcji systemów przeciwpancernych, amunicji i dronów.
Im dłużej trwa wojna, tym bardziej obie strony wykorzystują do swoich działań drony. Bezzałogowce są się już stałym elementem pola walki. Wojna pochłania również gigantyczne ilości amunicji, m.in. do artylerii, co w długiej perspektywie stanowi dla Ukrainy poważny problem.
Produkcja broni na Ukrainie
Ponadto w piśmie mowa o kooperacji w kwestiach koprodukcji i wymiany danych technicznych, produkcji systemów obrony powietrznej, kluczowej amunicji dla prowadzenia walki oraz utrzymania i napraw sprzętu, który jest wykorzystywany przez wojsko ukraińskie.
W imieniu Waszyngtonu dokument podpisał szef Pentagonu Lloyd Austin. – Musimy pracować nad tym, by umożliwić wymianę pakietów danych technicznych i zaawansowaną produkcję, by pozwolić Ukrainie na wytwarzanie sprzętu bliżej pola walki – powiedział Austin.
Na konferencji wirtualnie wystąpił prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, który podziękował Stanom Zjednoczonym za finansowanie wojska. W Waszyngtonie osobiście pojawił się natomiast ukraiński minister obrony Rustam Umierow oraz szef gabinetu prezydenta Andrij Jermak.
Przemysł zbrojeniowy USA
Decyzja została ogłoszona w ramach konferencji zorganizowanej dla przedstawicieli amerykańskiego przemysłu zbrojeniowego w Departamencie Handlu w stolicy USA.
Pod koniec września podoba konferencja miała miejsce na Ukrainie. Zakres przedsięwzięcia wydaje się znaczący, ponieważ łącznie oba wydarzenia zgromadziły ponad 350 firm i instytucji rządowych z USA, Ukrainy i Europy.
Czytaj też:
Senat USA odrzucił pakiet wydatków na Ukrainę. Republikanie mają powód