Marzec '68. Prezydent prosił o wybaczenie. K. Morawiecki: Nie powinien

Marzec '68. Prezydent prosił o wybaczenie. K. Morawiecki: Nie powinien

Dodano: 
Kornel Morawiecki
Kornel Morawiecki Źródło: PAP/Marcin Obara
Prezydent nie powinien przepraszać. Komuniści rządzili w imieniu Moskwy, nie w imieniu Polaków – powiedział w TVN24 Kornel Morawiecki, który komentował słowa Andrzeja Dudy wypowiedziane w rocznicę tzw. wydarzeń marcowych.

Podczas obchodów 50. rocznicy Marca '68 na Uniwersytecie Warszawskim prezydent wygłosił przemówienie, w którym prosił o wybaczenie Żydów wypędzonych z PRL.

– Pochylam głowę z wielkim żalem także ja, jako prezydent. I tym, którzy zostali wtedy wypędzeni, i rodzinom tych, którzy zginęli, chcę powiedzieć: proszę, wybaczcie, proszę, wybaczcie Rzeczypospolitej, proszę, wybaczcie Polakom, wybaczcie ówczesnej Polsce za to, że dokonano tego haniebnego aktu – mówił Andrzej Duda.

W ocenie Kornela Morawieckiego prezydent nie powinien był przepraszać. Na uwagę dziennikarza Bogdana Rymanowskiego, że prezydent nie przepraszał, lecz prosił o wybaczenie, polityk powtórzył: – Nie powinien. Przepraszam, komu mają wybaczać? – pytał.

– Tam nie było antysemityzmu, tam nawet komuniści udawali antysemitów – przekonywał Morawiecki. Pytany, czy ci komuniści, którzy wtedy rządzili, nie byli Polakami, odparł: – Polakami byli, ale oni rządzili w imieniu Moskwy, nie w imieniu Polaków.

Zdaniem marszałka seniora "to, że jacyś Polacy robią źle, nie znaczy, że trzeba przepraszać w imieniu Polaków". – To jest sprawa podziału odpowiedzialności zbiorowej i odpowiedzialności indywidualnej – stwierdził Kornel Morawiecki.

Źródło: TVN24
Czytaj także