Telewizja TVN24 opublikowała w środę najnowszy sondaż poparcia dla partii politycznych przeprowadzony przez Kantar Millward Brown SA, w którym PiS ma 28 proc. (spadek o 12 pkt proc.), a Platforma Obywatelska – 22 proc. (wzrost o 6 pkt proc.).
Wyniki badania komentował w Radiu Zet Adam Hofman. – Jeden sondaż to jeden sondaż, co więcej zrobiony metodą push polling, że najpierw się pyta o te podwyżki (dla ministrów – red.), aczkolwiek ja bym go nie bagatelizował – podkreślił.
Były polityk PiS zwrócił uwagę, że w sondażu dla TVN24 Platforma Obywatelska i Nowoczesna mają razem takie samo poparcie jak partia Jarosława Kaczyńskiego, a w połączeniu z SLD opozycja ma już większość.
– Jeśli ktoś uważa w kierownictwie partii (PiS – red.), że opozycja nie pójdzie zjednoczona do wyborów, to moim zdaniem się myli. Opozycja zrobi wszystko, żeby wygrać z władzą, nawet za cenę oddania swoich ambicji, no widać to po sejmikach – stwierdził Hofman.
Jego zdaniem zmienia się trend. – Jeśli tego - nie jednego sondażu - kierownictwo partii nie zauważy i ta metoda rządzenia, która trochę zaczyna przypominać końcówkę 2007 r., czyli świetna gospodarka, a PiS przegrywa wybory, może doprowadzić do złych zdarzeń – ocenił Hofman.
Czytaj też:
PiS traci poparcie. Mazurek oddala pytanie, ale Kaczyński odpowiada