Wydalona z Polski Ludmiła Kozłowska dostała prawo pobytu w samym sercu UE

Wydalona z Polski Ludmiła Kozłowska dostała prawo pobytu w samym sercu UE

Dodano: 
Ludmiła Kozłowska, prezes FOD
Ludmiła Kozłowska, prezes FOD Źródło: PAP / Bartłomiej Zborowski
Szefowa fundacji Otwarty Dialog Ludmiła Kozłowska otrzymała od władz Belgii zgodę na pobyt stały. To porażka rządu PiS – pisze "Gazeta Wyborcza".

Przypomnijmy, że w sierpniu 2018 r. Kozłowska została deportowana z terytorium Unii Europejskiej na skutek wpisania do Systemu Informacyjnego Schengen (SIS) przez polskie władze. Powód? Wątpliwości dotyczące fundacji Otwarty Dialog, której finanse sprawdzała m.in. Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego.

– Cieszę się, że belgijskie władze nie uwierzyły w propagandę rządu PiS. Kłamstwa szerzone przez polską dyplomację i rządowe media nie są w stanie przesłonić faktów, że prodemokratyczni działacze w Polsce są prześladowani – cytuje Kozłowską "Wyborcza".

Dziennik pisze, że decyzja władz Belgii o przyznaniu szefowej Otwartego Dialogu zgody na pobyt stały to "dowód na miałkość oskarżeń polskich służb specjalnych" i podkreśla, że nazwisko Kozłowskiej zostało wykreślone z Systemu Informacyjnego Schengen.

"Belgowie wzięli też pod uwagę, że decyzja rządu PiS odcinała Kozłowską od jej żyjącego w Polsce męża Bartosza Kramka" – czytamy na łamach "GW". Kramek jest przewodniczącym rady fundacji Otwarty Dialog.

Jak przekonuje gazeta Adama Michnika, zgoda na pobyt stały dla Ludmiły Kozłowskiej w Belgii to "porażka rządu PiS, który deportował ją z Polski i zabronił jej wjazdu do strefy Schengen".

Czytaj też:
"Rz": Budżet państwa ratuje cmentarz żydowski za 100 mln zł

Źródło: Gazeta Wyborcza
Czytaj także