"Nie wiem skąd ta pewność ze strony Terleckiego". Strzeżek ostro o "lex TVN"

"Nie wiem skąd ta pewność ze strony Terleckiego". Strzeżek ostro o "lex TVN"

Dodano: 
Jan Strzeżek, były rzecznik Porozumienia
Jan Strzeżek, były rzecznik Porozumienia Źródło:PAP / Rafał Guz
Zastępca rzecznika Porozumienia Jan Strzeżek zapewnił w poniedziałek, że jego partia nie poprze nowelizacji prawa medialnego przygotowanego przez grupę posłów PiS.

Projekt nowelizacji ustawy o radiofonii i telewizji wywołał gorącą dyskusję. Opozycja przekonuje, że ma ona doprowadzić do odebrania koncesji TVN. PiS zapewnia, że przepisy mają zapobiec przejmowaniu przez podmioty spoza UE podmiotów w Polsce i wpływaniu na debatę medialną. Zapisy nowelizacji mówią, że mogą nadawać jedynie takie media, w których udział zagranicznego kapitału nie przekracza 49 procent, chyba że nadawca ma siedzibę na terenie Europejskiego Obszaru Gospodarczego.

Propozycja zmian w prawie, okrzyknięta przez opozycję ustawą anty-TVN, od samego początku budziła kontrowersje w Porozumieniu. Podczas niedawnego wywiadu Jan Strzeżek stwierdził, że nie widzi "żadnego racjonalnego powodu", aby proponowane przez posłów PiS zmiany weszły w życie.

Z kolei Jarosław Gowin poinformował w zeszłym tygodniu, że Porozumienie przygotowało poprawkę do noweli ustawy medialnej.

Nie będzie poparcia Gowina

Podczas poniedziałkowej konferencji prasowej w Sejmie Jan Strzeżek stanowczo zapowiedział, że Porozumienie nie poprze zmian w obecnym kształcie. Polityk odniósł się także do słów Ryszarda Terleckiego, który również w poniedziałek zapewniał, że w sprawie ustawy medialnej rząd ma "spokojną większość".

– Nie wiem skąd wynika to przekonanie marszałka Terleckiego, szczególnie że my od samego początku jako Porozumienie mówiliśmy, że tej ustawy [tzw. Lex TVN] w tym kształcie nie poprzemy – stwierdził.

– Jako Porozumienie od samego początku mówiliśmy, że tej ustawy w tym kształcie nie poprzemy. Nie chcemy, żeby Polska była krajem, gdzie jedyna narracja w mediach, to narracja Jacka Kurskiego, dlatego w tym kształcie tej ustawy nie poprzemy – dodał.

Strzeżek wskazał także, że Porozumienie ma "sporo wątpliwości" w sprawie funkcjonowania Telewizji Publicznej.

– Nie odpuścimy w jakimkolwiek stopniu tego, żeby media w Polsce nie mogły normalnie funkcjonować. Nieważne czy to są media przychylne czy nieprzychylne, nie chcemy doprowadzić do tego, że będzie tylko jedna narracja w mediach i będzie to narracja, co do której mamy sporo wątpliwości – dodał polityk.

Czytaj też:
"Broń nas Panie Boże od takiej sytuacji". Partia Gowina proponuje poprawkę do ustawy medialnej
Czytaj też:
"To byłoby przerażające". Poseł Porozumienia skomentował najnowszy pomysł PiS

Źródło: TVN24 / 300polityka
Czytaj także