Szokujące słowa padły na Campus Polska Przyszłości organizowanym przez Rafała Trzaskowskiego. Marszałek Senatu był wraz ze Sławomirem Nitrasem pytany o pomysły na naprawę służby zdrowia.
Tomasz Grodzki stwierdził, że Polska powinna wziąć przykład z Danii. Polityk wskazał, że władze tego kraju radykalnie zmniejszyły liczbę szpitali, co miało bardzo korzystnie wpłynąć na kształt służby zdrowia i poziom wykonywanych zabiegów.
Marszałek stwierdził, że 16 lat temu w Danii były 132 szpitale. Obecnie tę liczbę zredukowano do zaledwie 16 placówek. Polityk zapewnił, że przy okazji tej reformy nikt nie stracił pracy. – Personel jest zadowolony, a pacjenci plasują medycynę duńską na trzecim miejscu w świecie – podkreślał.
– W Polsce dziś mamy prawie tysiąc szpitali, ale powinno być około 130 szpitali na 40 milionów mieszkańców – stwierdził marszałek Senatu.
"Cierń w tyłku władzy"
Opowiadając o pracy w Senacie, Grodzki podkreślał wagę tej izby i wskazywał, że PiS-owi, mimo zapowiedzi, nie udało się jej odzyskać.
– Jeden z senatorów, który zapłacił potem utratą posady wicemarszałka, obiecywał że w dwa miesiące odzyska Senat dla partii rządzącej. I podchody odbywają się ciągle, przy pomocy gróźb, kija i marchewki, ale nic z tego nie wychodzi, ponieważ demokratyczna większość w Senacie ma poczucie odpowiedzialności – mówił do zgromadzonej młodzieży.
Marszałek ocenił, że "zdrada któregoś z nas miałaby tragiczne konsekwencje dla losu polskiego parlamentaryzmu". – Jesteśmy cierniem w tyłku obecnej władzy, ale się tym nie martwimy, bo mamy poczucie, że mamy misję – podkreślał polityk określany mianem "trzeciej osoba w państwie".
Burmistrz Londynu atakuje PiS
W piątek 27 sierpnia na terenie miasteczka uniwersyteckiego na osiedlu Kortowo w Olsztynie rozpoczął się Campus Polska Przyszłości. Wydarzenie odbywa się pod patronatem prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego. Potrwa od 27 sierpnia do 2 września. W piątek głównym punktem programu jest debata Trzaskowskiego z Donaldem Tuskiem.
Wczoraj obok samego Trzaskowskiego wystąpili włodarze Londynu, Wilna, Gdańska. Szczególne zainteresowanie wzbudziła przemowa Sadiqa Khana, który zaatakował PiS
– Centralny rząd w Polsce chce odebrać władzę prezydentowi Warszawy, dlatego że zdają sobie sprawę z tego, że Rafał Trzaskowski jest bardzo popularnym politykiem, a jednocześnie jest po przeciwnej stronie sceny politycznej – ocenił Khan.
Burmistrz Londynu pouczał również zgromadzonych, że muszą sprzeciwić się polskim władzom, gdyż te, gdy już uporają się z Trzaskowskim, "przyjdą po was".
Czytaj też:
Zakonnice sfałszowały wybory? Kuriozalna wypowiedź Tuska hitem sieciCzytaj też:
Burmistrz Londynu atakuje PiS. " Chcą odebrać władzę Trzaskowskiemu"
Zostań współwłaścicielem Do Rzeczy S.A.
Wolność słowa ma wartość – także giełdową!
Czas na inwestycję mija 31 maja – kup akcje już dziś.
Szczegóły:
platforma.dminc.pl