Jacek Saryusz-Wolski w rozmowie z Polskim Radiem 24 jednoznacznie stwierdził, że ostatnie działania Komisji Europejskiej wobec Polski są absurdalne.
Przypomnijmy, że KE "zamroziła" polski Krajowy Plan Odbudowy z powodu obaw związanych z reformą wymiaru sprawiedliwości przeprowadzoną przez rząd Zjednoczonej Prawicy oraz samorządowymi uchwałami sprzeciwiającymi się ideologii LGBT. KPO to dokument niezbędny do otrzymania środków z unijnego Funduszu Odbudowy po pandemii koronawirusa. Termin jego zatwierdzenia minął, a Komisja nie przedstawiła dotąd żadnych merytorycznych zastrzeżeń do jego treści.
"Stawiam, że ustąpią"
Według europosła PiS, KE popełniła błąd eskalując konflikt z Polską.
– Jeżeli KE nie chce się do końca skompromitować, to powinniśmy dostać pieniądze. Stawiam, że jednak ustąpią. KE nagrabiła sobie, przeciągając art. 7 czy nakazując rzeczy horrendalne, takie jak zamknięcie kopalni Turów – stwierdził.
Saryusz-Wolski wskazuje, że polski rząd powinien zablokować proponowane przez KE rozwiązania związane z ekologią. Mają one zbyt duży, negatywny wpływ na gospodarkę.
– Powinniśmy założyć weto dla pakietu klimatycznego, bo jest on skrajnie zły dla polskiej gospodarki – przekonywał.
"Polexit to bzdura"
Europoseł odniósł się także do twierdzeń opozycji o planowanym przez rząd Polexicie. Zdaniem polityków opozycji, orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego o niezgodności niektórych orzeczeń Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z polską konstytucją jest ku temu pierwszym krokiem.
Saryusz-Wolski określił takie twierdzenia jako niepoważne.
– Polexit jest tak monstrualną bzdurą i absurdem, że trudno to traktować poważnie. Nikt, także z tych, którzy to mówią, nie traktuje tego poważnie. W Brukseli pracujemy nad tym, jak dalej działać w UE, ale nikt poważny nie mówi o polexicie – powiedział.
Czytaj też:
"Oni się tego piekielnie boją". Saryusz-Wolski wskazał, jak złamać szantaż UE wobec PolskiCzytaj też:
Saryusz-Wolski: Patrząc przez pryzmat Nord Stream 2 lepsza byłaby "koalicja jamajska"