W sieci oburzenie. Janusz Kowalski przypomniał wypowiedź prof. Horbana

W sieci oburzenie. Janusz Kowalski przypomniał wypowiedź prof. Horbana

Dodano: 
Janusz Kowalski, Solidarna Polska
Janusz Kowalski, Solidarna PolskaŹródło:Twitter / @7DzienTygodnia
Janusz Kowalski przypomniał wypowiedź prof. Andrzeja Horbana. Oburzyło to część polityków i dziennikarzy. Co powiedział szef Rady Medycznej przy premierze?

Niedzielny program „7 Dzień Tygodnia” na antenie Radia ZET obfitował w sporo emocjonalnych wypowiedzi polityków. Na tle sytuacji na polsko-białoruskiej granicy doszło do spięcia pomiędzy Franciszkiem Sterczewskim z PO a Bartoszem Kownackim z PiS. Z kolei w sprawie koronawirusa, a konkretnie działalności szefa Rady Medycznej przy premierze prof. Andrzeja Horbana, poseł Solidarnej Polski Janusz Kowalski starł się z prowadzącym Andrzejem Stankiewiczem.

– Jeżeli takie osoby, jak pan Horban nadal się będą wypowiadały, to nie ma gorszej antyreklamy dla szczepień, niż buta i arogancja takich ludzi, którzy grożą posłom nożem – powiedział Kowalski.

– Kto grozi posłom nożem? – zapytał Andrzej Stankiewicz.

– Na przykład profesor Horban. Groził nożem mi i pani Siarkowskiej. Żadnej reakcji pana premiera w tej sprawie nie było. Cały czas żądam od pana premiera odwołania tego człowieka z Rady Medycznej – wskazał poseł.

– Opisze pan tę sytuację? Nie pamiętam sytuacji – dopytywał prowadzący.

– To jest publiczna deklaracja pana profesora o tym, że otwiera mu się nóż i chętnie by tego noża użył w stosunku do posłów – tłumaczył Janusz Kowalski.

Horban dziś: Nikomu nie groziłem

Radio ZET poprosiło Horbana o komentarz do słów Kowalskiego.

– Stanowczo chciałbym oświadczyć, że nigdy nikomu nie groziłem ani już zwłaszcza panu posłowi Kowalskiemu. Natomiast jestem bardzo ciekaw, jak się czuje pan poseł. biorąc na swoje sumienie setki ludzi, którzy umierają z powodu covid, a się nie zaszczepili, bo ulegli jego propagandzie – powiedział medyk.

Co powiedział?

Chodzi o interwencję posłów Kowalskiego i Siarkowskiej, którzy zjawili się w domu dziecka w Nowym Dworze Gdańskim, po tym, jak otrzymali informację, że mają tam być szczepione dzieci bez zgody opiekunów prawnych. Posłowie nie zostali wówczas ani żadnych informacji ze środka, ani nie zostali wpuszczeni na teren

Prof. Horban zapytany na antenie TVN24 o to, czy otwiera mu się nóż w kieszeni, gdy widzi posłów, którzy jeżdżą do domu dziecka i tam uniemożliwiają zaszczepienie dzieci, odpowiadał: „gdybym umiał się posługiwać tym nożem, to pewnie bym się posłużył”.

"Sprawdziłby się jako patostreamer"

W sierpniu posłowie Konfederacji Jakub Kulesza i Witold Tumanowicz wezwali szefa rządu, by zdymisjonował prof. Horbana ze stanowiska szefa Rady Medycznej przy premierze. Politycy przywołali nie tylko słowa w kierunku Kowalskiego i Siarkowskiej, ale również szereg innych jego wypowiedzi, które ocenili jako skandaliczne.

Witold Tumanowcz przypomniał wypowiedź prof. Horbana na temat obowiązkowych szczepień na COVID-19. "Ręka nas świerzbi, żeby rekomendować obowiązek szczepień dla niektórych grup, które są narażone na zakażenia" – powiedział Horban w czwartek na antenie TVN24.

Tumanowicz podkreślił, że Konfederacja szanuje zarówno wszystkich tych, którzy zdecydowali się zaszczepić przeciwko COVID-19, jak i tych, którzy z jakiegoś powodu się na to nie zdecydowali. Jak dodał, dobrowolność szczepień nie powinna być tylko sloganem, lecz być respektowana.

Czytaj też:
"Pan się wykluczył z polskiej wspólnoty". Spięcie w studio

Źródło: Radio ZET, YouTube / Twitter / DoRzeczy.pl
Czytaj także