Politycy KO Michał Szczerba i Łukasz Joński byli gośćmi programu ''Onet Opinie''. Szczerba powiedział, że wejście Łukasza Mejzy do ministerstwa sportu i turystyki mogło mieć związek z przygotowywanym programem ''Wakacje plus''.
– Ministerstwo Sportu i Turystyki przygotowuje na przyszły rok wielki program "Wakacje plus". Jeden z podmiotów miał otrzymać 50 mln zł na organizację wypoczynku dla dzieci i młodzieży, możliwe, że to był cel Mejzy – mówił Szczerba.
Poseł Joński dodał, że współpracownicy Mejzy otwierali stowarzyszenia, bo wiedzieli, że będą przekazywane środki na sport i rekreacje.
– Zadziwiające, jak współpracownicy Mejzy ochoczo otwierali różne stowarzyszenia, jest ich kilkanaście. Twierdzili, że będą środki na sport i rekreacje dzielone przez ministerstwo. Takie informacje spływają do nas cały czas. To niekończąca się zabawa – stwierdził Joński.
Mejza zawiesza udział w pracach ministerstwa
W piątek wiceministra sportu i turystyki Łukasz Mejza poinformował, że zawiesza swój udział w pracach resortu.
"W związku z bezpardonowym atakiem medialnym na mnie na tle politycznym, na środowym briefingu zapowiedziałem złożenie kilkudziesięciu pozwów/wniosków sądowych, co zrealizowałem i nadal realizuję" – czytamy w oświadczeniu, które Mejza opublikował w piątek w mediach społecznościowych.
"Chcąc w najbliższych tygodniach w pełni poświecić się walce o swoje dobre imię, prawdę i sprawiedliwość, zawieszam swój udział w pracach MSiT. Zawnioskowałem o udzielenie mi od dzisiaj urlopu bezpłatnego w MSiT, na który otrzymałem zgodę. Wystąpiłem również do Marszałek Sejmu o urlop z wykonywania obowiązków poselskich" – poinformował.
Czytaj też:
"Był wściekły, krzyczał". WP: Kaczyński poczuł się oszukanyCzytaj też:
Budka zaatakował Kaczyńskiego. Dostał mocną odpowiedź od Czarnka