Konstytucja Wolności || Radosna twórczość prawna władzy osiągnęła poziom absurdu, przy którym Monty Pythoni płaczą cichutko, bo ich genialny skecz o Ministerstwie Głupich Kroków nigdy nie sięgnie wyżyn, jakie osiągnęło Ministerstwo Zdrowia.
Oto w ciągu doby udało się stworzyć i dać panu premierowi do podpisu rozporządzenie, które rzekomo ma uprawniać przedsiębiorców do kontroli certyfikatów covidowych. W istocie nikogo do niczego jednak nie uprawnia, a jest przykładem najgorszej możliwej praktyki prawodawczej.
Źródło: DoRzeczy.pl