– Jesteśmy głęboko zaniepokojeni tym, że w Polsce przegłosowano ustawę, która bardzo osłabi wolność mediów. Zachęcamy pana prezydenta Dudę do tego, aby potwierdził czynami to, co mówił wcześniej o wolności słowa oraz o wspólnych wartościach, na których oparte są nasze relacje – mówił w poniedziałek Ned Price odpowiadając na pytanie korespondenta telewizji TVN.
Rzecznik zwrócił również uwagę, że "jeżeli ustawa wejdzie w życie, może bardzo mocno osłabić klimat inwestycji zagranicznych w Polsce".
– TVN należy do amerykańskiego koncernu Discovery i oczywiście chcielibyśmy widzieć, że nasze spółki są traktowane uczciwie na całym świecie, ale to jest rzecz o wiele większa niż sprawa jednej spółki. Mówimy tutaj o wolności mediów jako takich. Mówimy tutaj o przestrzeni medialnej w Polsce. Jeżeli to nabierze mocy prawnej w obecnej formie, to obawiamy się, że to prawodawstwo bardzo mocno osłabi tę sytuację. Chcielibyśmy tego jednak nie widzieć – powiedział Price.
Co zrobi Waszyngton?
"Rzeczpospolita" ustaliła nieoficjalnie, że w razie podpisania ustawy przez prezydenta, Amerykanie nie wycofają swoich wojsk z naszego kraju, bo sytuacja w Europie Środkowo-Wschodniej jest zbyt napięta, ale "mogą sięgnąć po inne znaczące środki".
"Wśród nich wymienia się nawet niewysłanie do Warszawy nowego ambasadora Marka Brzezinskiego, który w tych dniach został oficjalnie zatwierdzony przez amerykański Senat" – informuje "Rz".
Ustawa na biurku prezydenta
Według nieoficjalnych informacji Wirtualnej Polski, prezydent nie podpisze "lex TVN", lecz odeśle do Trybunału Konstytucyjnego. – Podpis pod ustawą w obecnym stanie de facto nie wchodzi w grę, dlatego że przeszła poprawka Konfederacji, która odbiera prezydentowi konstytucyjne uprawnienie do mianowania dwóch członków KRRiT. Na to zgody prezydenta nie będzie – powiedział w poniedziałek Wirtualnej Polsce jeden ze współpracowników Andrzeja Dudy.
Czytaj też:
Timmermans o "lex TVN": Komisja Europejska podejmie konieczne krokiCzytaj też:
Rzymkowski: Ustawa medialna jest realizacją założeń z 1992 roku