– Wzywam Donalda Tuska, żeby zrezygnował natychmiast z przewodniczenia Europejskiej Partii Ludowej – powiedział premier Mateusz Morawiecki. – Nikt nie zrobił więcej dla Rosji Putina, dla budowy Nord Stream 2 niż Europejska Partia Ludowa, na której czele stoi Donald Tusk, który pobiera tam zapewne pensje, ma tam swoich mocodawców za granicą – mówił premier podczas sejmowego wystąpienia w czwartek.
– To poprzez Nord Stream 2, niestety, ta błędna polityka Europejskiej Partii Ludowej spowodowała, że mamy dzisiaj taką sytuację, iż Putin ma instrumenty szantażu w swoim ręku. Nie dywersyfikowaliście niestety dostaw gazu. Nie byliście za ochroną naszej granicy. Przynajmniej teraz nie przeszkadzajcie – stwierdził Morawiecki.
Budka komentuje
Borys Budka odnosząc się do tej wypowiedzi premiera Morawieckiego powiedział dziennikarzom w Sejmie, że "jeżeli ktokolwiek powinien dzisiaj składać z czegokolwiek dymisję, to pan premier Morawiecki, dlatego że nie dotrzymuje żadnego słowa". – Przecież na spotkaniu we wtorek pan premier obiecał, że na tym posiedzeniu zajmiemy się ustawą covidową – mówił.
– Dzisiaj premier Morawiecki ma czelność przychodzić, opowiadać jakieś dyrdymały, atakować innych, jak sam nie potrafi dotrzymać prostego słowa. Gdzie jest ustawa lex Hoc? Nie ma. Gdzie jest ustawa, która pozwoli pracodawcom chociażby kontrolować, czy pracownik jest zdrowy czy jest chory? Nie ma tej ustawy – dopytywał oburzony szef klubu KO.
Stwierdził też, że "siedem lat rządzi PiS i okazuje się, że nie potrafi zmienić żadnej dyrektywy europejskiej". – Ten premier, który przed chwilą z państwem rozmawiał, zgodził się, nie dość, że na konkluzje dotyczące chociażby polityki klimatycznej, ale również podpisał pakiet Fit For 55 – dodał.
Czytaj też:
Morawiecki wzywa Tuska do rezygnacji z funkcji przewodniczącego EPL