"Na co czekamy?". Niemiecki polityk krytykuje Unię Europejską

"Na co czekamy?". Niemiecki polityk krytykuje Unię Europejską

Dodano: 
Manfred Weber, szef EPL
Manfred Weber, szef EPL Źródło: PAP/EPA / OLIVIER HOSLET
Manfred Weber krytykuje Unię Europejską za brak decyzji o wykluczeniu Rosji z systemu płatności międzybankowych SWIFT.

Rosyjski atak na Ukrainę nie wywołał jak dotąd adekwatnej reakcji Zachodu. Sankcje na Rosję nałożyły już Wielka Brytania i Stany Zjednoczone oraz Unia Europejska. Wciąż jednak nie zdecydowano się po sięgnięcie po finansową "opcję atomową", a więc wykluczenie Rosji z systemu SWIFT. Przeciwko takiemu rozwiązaniu opowiadali się przywódcy Niemiec, Włoch, Węgier i Cypru.

Rzecznik niemieckiego rządu Steffen Hebestreit podkreśla, że zawieszenie Rosji w systemie SWIFT byłoby technicznie trudne do przeprowadzenia, jak również negatywnie wpłynęłoby na niemiecką gospodarkę.

– Miałoby ogromny wpływ na transakcje Niemiec i niemieckich firm w Rosji - ocenia rzecznik niemieckiego rządu.

Weber krytykuje UE

Tymczasem niemiecki polityk Manfred Weber ostro skrytykował Unie Europejską za brak zdecydowanych działań przeciw Moskwie. W szczególności przewodniczącemu frakcji Europejskiej Partii Ludowej w Parlamencie Europejskim nie podoba się brak decyzji dotyczącej członkowska Rosji w systemie SWIFT. "Na co czekamy?" – pyta Weber w swoim wpisie w mediach społecznościowych.

"Fakt, że #EUCO szybko zareagował na sankcje wobec Rosji, jest dobrą rzeczą. Ale niewykluczenie Rosji z #Swift jest dużym błędem. Ukraina jest pod ostrzałem. Na co czekamy? Słowa to za mało, potrzebujemy sankcji, które naprawdę zaszkodzą Putinowi" – napisał niemiecki polityk na Twitterze.

twitter

Rosyjski atak

W piątek rosyjskie siły zbrojne kontynuują natarcie na Ukrainę. Ukraińcy publikują w sieci nagrania i zdjęcia z miejsc dotkniętych rosyjską agresją.

Trzeba pokazać światu i samym obywatelom Rosji, że wojska rosyjskie ostrzeliwują nasze miasta, zabijają kobiety i dzieci. A ci, którzy utrudniają Ukrainie walkę albo blokują sankcje przeciw państwu-zabójcy – plamią swoje ręce krwią niewinnych ludzi – powiedział Reznikow.

Polityk dodał, że należy też zlikwidować „potok bzdur, które produkuje Kreml”. W jego ocenie ma to oznaczać koniec „seryjnego mordercy i napastnika atakującego sąsiadów”. Jak podkreślił, udostępnianie w mediach społecznościowych informacji ma na celu również umożliwienie obywatelom Rosji zapoznanie się z nimi.

Czytaj też:
Ukraiński minister obrony: Zamieszczajcie w internecie dowody agresji Rosji
Czytaj też:
Media: Rosja rozpoczęła desant z udziałem tysięcy żołnierzy
Czytaj też:
Wojna na Ukrainie. Najnowsze ustalenia brytyjskiego wywiadu

Źródło: Twitter
Czytaj także