Kuźmiuk: Polska w 2015 roku płaciła na utrzymanie migrantów

Kuźmiuk: Polska w 2015 roku płaciła na utrzymanie migrantów

Dodano: 
Europoseł PiS Zbigniew Kuźmiuk
Europoseł PiS Zbigniew Kuźmiuk Źródło: PAP / Tytus Żmijewski
Proszę spojrzeć, jak w tych trudnych okolicznościach sobie radzimy. Nie mamy żadnych obozów dla uchodźców, obozów przejściowych, tak jak uchodźcy, czy migranci trafiający do Niemiec – mówi europoseł PiS Zbigniew Kuźmiuk w rozmowie z portalem DoRzeczy.pl.

DoRzeczy.pl: Czy Polska otrzyma unijne pieniądze na utrzymanie uchodźców? Po pierwszych pozytywnych sygnałach zaczynają pojawiać się informację, że szybko tych środków nie zobaczymy.

Zbigniew Kuźmiuk: Na tę chwilę Unia Europejska nie zdecydowała się na uruchomienie dodatkowych środków na ten cel. Sprawę próbuje się załatwić za pomocą środków budżetowych, czyli poprzez środki na pomoc humanitarną i pomoc uchodźcza. Skala zjawiska jest ogromna, dlatego trudno sobie wyobrazić, żeby sfinansować pomoc z zabudżetowanych środków, gdyż nikt nie zakładał wojny w Ukrainie i tak wielkiego problemu. Na poziomie Komisji Europejskiej ma powstać specjalna komórka, która będzie korzystała z tych dwóch funduszy.

Co z pomocą medyczną?

Pojawiła się inicjatywa dziesięciu ministrów zdrowia UE, którzy podpisali list do przewodniczącej KE, żeby usługi zdrowotne były finansowane ze specjalnie powołanego funduszu. Mamy również polską inicjatywę, o której mówił pan premier Mateusz Morawiecki w rozmowie z przewodniczącą PE Robertą Metsolą, która gościła w Kijowie. Chodzi o to, żeby oszacować wsparcie unijne na poziomie jednego tysiąca euro na uchodźcę. Premier dodaje, że powinno się uruchomić dodatkowe wsparcie z budżetów państw UE. Przypomnę, że Polska w roku 2015 płaciła na utrzymanie migrantów i uchodźców, którzy dotarli do krajów południa Europy czy do Niemiec.

Choć ich nie przyjęliśmy?

Nie przyjęliśmy, ale płaciliśmy na ich utrzymanie w innych państwach. Wydaje się, że dziś skala problemu jest tak wielka, żeby wszystkie kraje solidarnie powinny się na ten cel złożyć.

Teraz sytuacja jest inna. Polska przyjęła więcej uchodźców niż cała UE.

Dodatkowo w bardzo krótkim czasie. Proszę spojrzeć jak w tych trudnych okolicznościach sobie radzimy. Nie mamy żadnych obozów dla uchodźców, obozów przejściowych, tak jak uchodźcy, czy migranci trafiający do Niemiec. My czegoś takiego nie powołujemy. Pierwsze grupy uchodźców przyjęły rodziny, samorządy, państwo. Gdy rozmawiam z moimi kolegami z Parlamentu Europejskiego, to są mocno zdziwieni i pytają, gdzie obozy? Dla nich jest to normalne działanie, że tworzy się obozy dla uchodźców. Mało tego, my traktujemy Ukraińców jakby byli obywatelami naszego kraju, ze wszystkimi konsekwencjami finansowymi. Myślę, że z uwagi na tak daleko idące działanie, należy nam się pomoc. Nie może być tak, ze UE przyzna Polsce kilkaset milionów euro i po sprawie. Tak nie można tego załatwić i mam nadzieję, że kraje zachodnie zostaną przywołane do porządku przez własne społeczeństwa.

Czytaj też:
Premier Morawiecki: Domagamy się pomocy od Unii Europejskiej
Czytaj też:
Premier powołał pełnomocnika rządu ds. uchodźców wojennych

Rozmawiał: Łukasz Żygadło
Źródło: DoRzeczy.pl
Czytaj także