Mocne słowa Wójcika. "Może KE zażąda, by Polski w ogóle nie było?

Mocne słowa Wójcika. "Może KE zażąda, by Polski w ogóle nie było?

Dodano: 
Minister Michał Wójcik
Minister Michał Wójcik Źródło: PAP / Piotr Nowak
Jeżeli ktoś sobie wyobraża UE, gdzie Polska ma mieć tylko obowiązki, to nie widzi potencjału intelektualnego Polaków – mówi minister Wójcik.

Minister w KPRM Michał Wójcik w ostrych słowach recenzuje politykę UE wobec Polski. Jak podkreśla, nie otrzymaliśmy należnych nam funduszy z KPO i nie wiadomo, kiedy jest dostaniemy. Wójcik odniósł się do wypowiedzi ministra rozwoju i technologii. Waldemar Buda w rozmowie z PAP stwierdził, że Komisja Europejska na pewno wypłaci Polsce środki z KPO, ponieważ nie ma innego wyjścia.

"Jestem poważnym politykiem i ta powaga wymaga, by spojrzeć po prostu, co jest na stole – a na stole jest zero euro. KE nie doprowadziła do przesłania nam jakichkolwiek pieniędzy, mamy natomiast wypowiedzi komisarzy Jourovej i Reyndersa, którzy szantażują nas i mówią, że nie przekażą nam tych pieniędzy. Nie wiem, być może minister Buda ma jakieś inne informacje. Wypowiedź komisarza Reyndersa z ostatnich dni to już skrajna bezczelność. Żąda, żeby zagwarantować to, iż jeden sędzia będzie mógł podważać status innego sędziego. To oznacza, że Reynders nie szanuje polskiej Konstytucji. Trudno sobie wyobrazić sytuację, w której bierzemy kredyt, spłacamy go, a jednocześnie nie dostajemy pieniędzy z tego kredytu" – wskazuje Wójcik w rozmowie z portalem wPolityce.pl.

"Filozofia szaleńca"

Polityk Solidarnej Polski podkreśla, że nie ma zgody na Unię, gdzie nie każdy jest traktowany tak samo: "Jeżeli ktoś sobie wyobraża UE jako organizację, gdzie Polska ma mieć same obowiązki, a żadnych uprawnień, to znaczy, że nie dostrzega potencjału intelektualnego Polaków. Mamy płacić za to, co kto inny wydał, a my nie dostaniemy pieniędzy. To jest filozofia szaleńców: Timmermansa który zajmuje się polityka klimatyczną, po Reyndersa, który żąda, by sędzia w Polsce mógł podważać status innych sędziów".

"Ci, którzy dziś kierują UE, nie dojrzeli do tego, by stać na jej czele" – ocenia Michał Wójcik. Jego zdaniem żądania Brukseli wobec Polski będą tylko narastać: "Dzisiaj KE żąda, byśmy zmieniali cały system sądowniczy, za chwilę zażądają żebyśmy niszczyli nasze wartości, a może na końcu zażądają, by w ogóle Polski nie było".

Czytaj też:
Pierwsze wnioski Polski o środki z KPO. Poznaliśmy szczegóły
Czytaj też:
Kolejny kraj mówi "nie" planom Komisji Europejskiej. "Ten pomysł jest niezrównoważony"

Źródło: wPolityce.pl
Czytaj także