PIECZEŃ RZYMSKA I Trudno celniej opisać to, co się stało we Włoszech. Krasicki pasuje jak ulał.
Premiera Draghiego obalili ci sami ludzie, którzy kilka dni wcześniej zapewniali go o dozgonnej lojalności. Głosili, że superbankier jest darem Opatrzności dla Italii, która znalazła się w największych tarapatach od czasów drugiej wojny światowej.
Teraz, w akcie pomnikowej hipokryzji, część tych wiarołomnych spryciarzy, szykując się do przyspieszonych wyborów, wciąga Draghiego na swoje sztandary. Deklarują, że będą realizować „program Draghiego”. Jednak bez Draghiego. Mało tego! Oskarżają się nawzajem o zbrodnię politycznego ojcobójstwa, choć wszyscy brali w niej udział.
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.