Nie bądźcie obojętni na to, co się dzieje wokół was. Walczcie swoją energią, twórzcie, budujcie. Nie dajcie się ludziom ponurym, nie ufajcie tym, co chcą was czarować – tymi słowami zwrócił się do młodzieży obecnej na tegorocznym Pol’and’Rock Festival jego organizator Jerzy Owsiak. Potem mówił jeszcze o swoim marzeniu, a jest nim „kraj, w którym wszyscy będą się szanować i żyć w przyjaźni”.
Ktoś, kto śledził doniesienia z imprezy, mógł przecierać oczy ze zdumienia. A nawet podejrzewać, że Owsiak cierpi na jakąś amnezję albo rozdwojenie jaźni. Bo jak można mówić coś takiego na koniec festiwalu, którego główne punkty były zaprzeczeniem słów o szacunku i życiu w przyjaźni?
ŁZY HEJTERKI
Jednym z gości tegorocznego festiwalu była celebrytka i aktorka Barbara Kurdej- Szatan. Ta sama, która nie tak dawno zasłynęła