W obowiązującym przekazie dominuje wytworzona w tym celu jedyna słuszna prawda że inflacja, drożyzna energetyczna i żywnościowa to wina faszyzujących pisowców.
Tymczasem, koledzy lidera PO 5 października 2022 roku razem z socjalistami i liberałami przegłosowali rezolucję, w której wpisano wprost, że "rosyjska wojna napastnicza ma znaczący wpływ na obywateli i gospodarkę UE, zwłaszcza w postaci drastycznego wzrostu cen energii i żywności". Okazuje się więc, że w PE też są faszyści, a najwięcej pochodzi ich ze strefy euro, bo kolejne zapisy głosowanej rezolucji autorstwa chrześcijańskich demokratów i liberalnych odnowicieli Europy oraz socjalistów na to jednoznacznie wskazują. Ten fakt ilustruje następujący cytat z rezolucji: mając na uwadze, że stopa inflacji w strefie euro stopniowo wzrosła do 10% we wrześniu 2022 r., przy czym ponad połowa państw strefy euro ma już dwucyfrową inflację, a w niektórych z nich jej poziom wynosi nawet 24%.
Zatem okazuje się, że strefa euro nie chroni przed inflacją. Skandal! Trzeba więc obalić faszystów, no ale oczywiście tylko w Polsce, choć gołym okiem widać że PO w Polsce kłamie, że partia Hołowni udaje, że nie wie o kryzysie ekonomicznym w UE i przestrzega Polaków stwierdzając że "rozpętana przez PiS antyniemiecka nagonka jest haniebna". Nie wolno więc drażnić Niemców żadnymi wspomnieniami o II wojnie, a już na pewno walka o zadośćuczynienie polskim ofiarom Wermachtu jest nie na miejscu.
Treść rezolucji jest bardzo bogata, każdy może się z nią zapoznać. Wszystkim którzy w Polsce dziś mają recepty na kryzys energetyczny przypomnę tylko, że unijni faszyzujący politycy podobni są do polskich rządzących polityków. Zacytuję tu kolejny zapis omawianego dokumentu: mając na uwadze, że kasowe ceny gazu na holenderskiej platformie Title Transfer Facility, które w ciągu ostatnich czterech lat utrzymywały się na poziomie poniżej 25 EURO/MWh gwałtownie wzrosły...w szczególności od czasu rosyjskiej wojny napastniczej przeciw Ukrainie, i osiągnęły w połowie sierpnia poziom ponad 200 EURO/MWh”.
Ten cytat, moim zdaniem, pokazuje jak bezkarnie można być bezczelnym i namiętnie okłamywać wyborców. Nie wierzę, że panowie: Tusk, Hołownia, Miller, Kosiniak nie wiedzą, że Polska ma 20 proc. własnego gazu, resztę musi kupić! Oni wszyscy też dobrze przyczynili się do tzw. polityki klimatycznej UE popierając zamykanie kopalni w Polsce! Ich manipulacje muszą być zapamiętane, tym bardziej, że wśród dokumentów głosowanych w PE 5.10.2022 r., są dane pokazujące wzrost hurtowych cen energii w Hiszpanii i Portugalii o 411 proc., we Francji o 336,proc. i że detaliczne ceny energii dla gospodarstw domowych w Niderlandach wzrosły o 167 proc., Austrii 122 proc., i Włoszech 118proc.
Leszek Miller, były premier, który tak jak inni premierzy, przed nim i po nim, zamykali kopalnie na życzenie UE powiedział, że zdemoralizowana partia, która rządzi już kilka lat zdążyła zdemoralizować wyborców. Czy ta demoralizacja polegała na pomocy firmom i pracownikom w czasie pandemii, czy może na obniżeniu podatków na ceny energii dla Polaków i ich firm, a może na zniesieniu podatków na produkcję nawozów dla rolników?
No cóż „Ufność naiwnych jest największym darem dla kłamcy" (Stephen King). Na szczęście w Polsce ludzi naiwnych jest coraz mniej.
dr Bogdan Rzońca, poseł PiS do Parlamentu Europejskiego (EKR).
Czytaj też:
"Mam superważną wiadomość". Morawiecki o cenach energiiCzytaj też:
Trzaskowski: Samorząd ma zastąpić przegniłe służby państwa PiS