PIÓRKIEM I PAZURKIEM I Małgośka, mówią mi, ludzkość wciąż na nowo wymyśla sobie ucywilizowane nieszczęścia.
Dlatego ja coraz bardziej boję się ludzkości, której wydaje się, że progres zawsze przebiega liniowo. A tymczasem pikujemy coraz niżej i wkrótce nawet szympansy poczują się nieswojo przy nas. „Im mądrzej tym głupiej” – mawiał klasyk i dlatego zamiast dwóch płci mamy 30, zamiast miłości romantycznej – poliamorię i LGBTX, a uniwersytety po raz pierwszy w dziejach produkują nie elity, lecz funkcjonalnych analfabetów. Polacy zaczynają reagować lękiem na słowo „moralność” i biegają do proboszcza wypisać się z Kościoła, bo apostazja brzmi im cool tak samo jak eutanazja i mikrodermabrazja. Już nie wspomnę, że wraz z lawiną programów
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.