Kaczyński: Tusk chciał być dużym misiem. Był gotów wiele za to zapłacić

Kaczyński: Tusk chciał być dużym misiem. Był gotów wiele za to zapłacić

Dodano: 
Jarosław Kaczyński, prezes PiS
Jarosław Kaczyński, prezes PiS Źródło:X / Prawo i Sprawiedliwość
Donald Tusk chciał być dużym misiem i był gotów za to dużo zapłacić – stwierdził Jarosław Kaczyński.

– Możemy przyjąć, że władzę powinni sprawować ci, którzy dzisiaj są w tak zwanej totalnej opozycji. Oni o to bardzo intensywnie, różnymi metodami, zabiegają – mówił Kaczyński w środę na spotkaniu w Tomaszowie Mazowieckim.

– No i możemy podjąć decyzję, jako naród, jako całość, dokładnie decyduje większość, o tym, że to wszystko, co rozpoczęło się w 2015 r. będzie kontynuowane - mimo zmiany różnych okoliczności i mimo tego, że dziś, nie ma powodu tego ukrywać, jest ciężej niż było przynajmniej do 2019 r., a może nawet do 2021 r. – przyznał prezes PiS.

– Mamy, daj Boże, że za sobą, Covid, ale mamy przede wszystkim wojnę i wielki kryzys ekonomiczny, który dzisiaj ogarnął w istocie cały świat, ale dotyczy także niestety naszej ojczyzny i nas bezpośrednio, ogromnej ilości Polaków – dodał.

Tłumaczył, że "warto zastanowić się nad tym, kto właśnie w takich czasach, czasach trudnych, które trwają w tej chwili i pewnie będą trwać jeszcze jakiś czas, będzie Polską lepiej rządził".

Kaczyński o Tusku: Chciał być dużym misiem

Kaczyński mówił, że status "junior partnera" w stosunkach Polski z Niemcami "to nie jest status, który może usatysfakcjonować przeszło 40-milionowy naród".

– Za czasów rządów Tuska to był ten status "junior partnera", który coraz niżej się kłania. Cele były tutaj w dużej mierze personalne - chodziło o karierę jednego człowieka. On chciał być dużym misiem i był gotów za to duże misiowanie dużo zapłacić – powiedział prezes PiS.

– Płacił na Zachodzie, ale też i na Wschodzie, bo Zachód, czyli Niemcy, chciały mieć dobre stosunki z Moskwą i jakby próbował z Moskwą jakoś zadzierać, to wtedy musiałby mieć gorsze stosunki z Berlinem, a wtedy tym dużym misiem by nie został – mówił o Tusku Kaczyński.

Według niego ta sytuacja przełożyła się na "wiele realnych strat, to znaczy sposobu traktowania nas przez inne państwa i w Europie, i w skali światowej, jak i strat w sferze gospodarczej".

Czytaj też:
Kaczyński: Niemcy traktują Polaków rasistowsko

Źródło: TVP Info
Czytaj także