We wtorek, 29 listopada wicepremier, minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak wziął udział w polsko-koreańskim seminarium współpracy przemysłu obronnego w Warszawie.
– W tym roku negocjowaliśmy wspólną realizację kluczowych dla bezpieczeństwa Polski projektów w przemyśle zbrojeniowym. Dzięki otwartości i woli współpracy, negocjacje były prowadzone w bardzo szybkim tempie, skutecznie i satysfakcjonująco dla obu stron. Każda z wizyt, konferencji i rozmów przynosiła postęp. Zarówno na poziomie rządowym, jak i przemysłowym widać było wzajemne zrozumienie, które już dziś przynosi namacalne efekty. Te efekty, to kolejne zawierane umowy ramowe i wykonawcze – powiedział polityk PiS w swoim wystąpieniu.
Współpraca z Koreą Południową
Ministerstwo Obrony Narodowej przypomina, że pod koniec sierpnia br. zawarto umowy wykonawcze związane z pozyskaniem od strony koreańskiej pierwszych 180 czołgów K2 w latach 2022-2025 oraz 212 haubic samobieżnych K9 w latach 2022-2026. Pierwsze czołgi i armatohaubice już w grudniu tego roku dotrą do Polski. Natomiast kolejna umowa ramowa z dnia 29 października tego roku na pozyskanie wieloprowadnicowych wyrzutni K239 CHUNMOO przewiduje dostawy pierwszych 18 wyrzutni, zintegrowanych z polskimi pojazdami JELCZ, wraz z amunicją, już w 2023 roku.
– Dziękuję rządowi koreańskiemu za otwartość w stosunkach z Polską oraz budowanie współpracy w znacznie szerszym zakresie niż tylko handlowy. To dzięki wsparciu rządu koreańskiego strona polska w tak krótkim czasie otrzyma pierwsze dostawy czołgów K2, haubic K9, samolotów FA-50 oraz wyrzutni CHUNMOO – oznajmił wicepremier Mariusz Błaszczak na wtorkowym seminarium polsko-koreańskim, które odbyło się w Warszawie.
Czytaj też:
Patrioty z Niemiec. Błaszczak: Trwają rozmowyCzytaj też:
Błaszczak: Nie może być silnej armii w słabym i skłóconym społeczeństwie