"Obawialiśmy się tego". Rzecznik rządu reaguje na słowa Macrona i Scholza

"Obawialiśmy się tego". Rzecznik rządu reaguje na słowa Macrona i Scholza

Dodano: 
Sekretarz stanu w KPRM, rzecznik prasowy rządu Piotr Mueller
Sekretarz stanu w KPRM, rzecznik prasowy rządu Piotr MuellerŹródło:PAP / Piotr Nowak
Uważamy, że tego typu wypowiedzi są bardzo ryzykowne i wręcz mogą zachęcać Władimira Putina do działań, których byśmy sobie nie życzyli – powiedział Piotr Müller komentując słowa prezydenta Francji i kanclerza Niemiec na temat relacji z Rosją.

W niedawnym wywiadzie telewizyjnym Emmanuel Macron powiedział, że chciałby zapewnić Rosji "gwarancje bezpieczeństwa", kiedy ta "wróci do stołu negocjacyjnego". Gwarancje o jakich mówił francuski przywódca dotyczą kwestii zasięgu terytorialnego NATO. Jednocześnie prezydent Francji uważa, że to Kijów powinien decydować, na jakich warunkach mają się odbywać rozmowy.

Z kolei kanclerz Niemiec Olaf Scholz stwierdził, że jeśli Władimir Putin wyrzekłby się agresywnej polityki, to Niemcy chętnie wróciliby do przedwojennego "ładu pokojowego" z Rosją.

Müller: Ryzykowne wypowiedzi

Wypowiedzi Macrona i Scholza skomentował w poniedziałek rzecznik rządu. Zdaniem Piotra Müllera, są one "ryzykowne i wręcz mogą zachęcać Władimira Putina do działań, których byśmy sobie nie życzyli".

– Obawialiśmy się tego, że po jakimś czasie część krajów Europy Zachodniej będzie próbowała wrócić do polityki takiej jak dawniej wobec Rosji, natomiast de facto nawet po wycofaniu się Rosji z terenów okupowanych na terenie Ukrainy nie ma mowy o powrocie do takiej sytuacji jak przedtem – powiedział rzecznik rządu.

– Nikt nie wróci życia tysiącom osób pomordowanych na terenie Ukrainy. Nikt nie wróci zdrowia tym, którzy zostali okaleczeni w czasie wojny. Nikt cudownie nie spowoduje, że budowle, które zostały zniszczone przez wojska rosyjskie, z dnia na dzień powstaną. W związku z tym nie ma powrotu do polityki z Rosją taką jaka była wcześniej i takie wypowiedzi uważamy za wypowiedzi niewłaściwe – dodał.

Müller powiedział, że choć należy ograniczyć kontakty z Rosją w związku z jej agresywną polityką, to jednak nie można zaniechać działań, które mogłyby doprowadzić do tego, że Kreml zaniechałby swojej imperialnej polityki.

– Nie ma powrotu do takiej polityki jaka była wcześniej i ostrzegamy Europę przed takim podejściem, bo dokładnie tego typu podejście prezentowała wcześniej Angela Merkel, Gerhard Schroeder i na tym właśnie podejściu zbudowała się siła Rosji w Europie – wyjaśnił.

Czytaj też:
"Medialne piekiełko". Müller ucina spekulacje nt. pieniędzy dla piłkarzy
Czytaj też:
Müller: Powodem eksplozji w Przewodowie działania obronne Ukrainy

Źródło: 300polityka.pl
Czytaj także