"Nie może być mowy". Zacharowa odrzuca propozycję zachodniej organizacji

"Nie może być mowy". Zacharowa odrzuca propozycję zachodniej organizacji

Dodano: 
Maria Zacharowa, rzecznik MSZ Rosji
Maria Zacharowa, rzecznik MSZ Rosji Źródło: PAP/EPA / MAXIM SHIPENKOV
Rosja nie zamierza wycofać się z terenu elektrowni jądrowej Zaporoże – przekazała rzecznik Ministerstwa Spraw Zagranicznych Rosji.

Rosyjskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych odrzuciło propozycję Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej (MAEA) utworzenia zdemilitaryzowanej i chronionej strefy wokół elektrowni jądrowej Zaporoże.

Rzeczniczka rosyjskiego MSZ Maria Zacharowa odpowiedziała na pytanie rosyjskiej agencji informacyjnej o stan elektrowni, która od początku marca jest okupowany przez wojska rosyjskie.

– Szef MAEA Rafael Grossi powiedział, że eksperci są bliscy osiągnięcia akceptowalnego porozumienia między Ukrainą a Rosją w sprawie utworzenia strefy bezpieczeństwa wokół elektrowni jądrowej Zaporoże (ZNPP). Jak skomentowałaby pani to oświadczenie? Czy można przekazać kontrolę nad ZNPP osobie trzeciej? Czy spodziewana jest wizyta szefa MAEA R. Grossiego w Rosji? – zapytał dziennikarz agencji.

– Nie może być mowy o wyjęciu elektrowni jądrowej Zaporozina spod rosyjskiej kontroli lub przekazaniu kontroli nad nią jakiejś "stronie trzeciej". Elektrownia znajduje się na terytorium Rosji i jest w pełni kontrolowana przez Rosję. Zakładamy, że tylko my jesteśmy w stanie zapewnić bezpieczeństwo fizyczne i nuklearne ZNPP – odpowiedziała Zacharowa.

Propozycja MAEA

W zeszłym tygodniu dyrektor generalny MAEA Rafael Grossi powiedział, że do końca roku ma nadzieję na osiągnięcie porozumienia z Rosją i Ukrainą w sprawie ochrony elektrowni atomowej w Zaporożu.

– Moim zobowiązaniem jest jak najszybsze osiągnięcie rozwiązania. Mam nadzieję, że do końca roku. Wiem, że prezydent Putin śledzi ten proces i nie wykluczam kolejnego spotkania z nim w najbliższym czasie, a także z prezydentem Ukrainy Zełenskim – powiedział Grossi w wywiadzie opublikowanym w piątek we włoskiej gazecie "La Repubblica".

– Rosja nie jest przeciwna porozumieniu i zasadzie ochrony elektrowni – dodał.

Jeśli chodzi o stronę ukraińską, Grossi powiedział: „Wycofanie wojsk z terenu elektrowni jest tym, czego, co zrozumiałe z ich punktu widzenia, domagają się Ukraińcy. I nadal byłoby to częścią ogólnego porozumienia”.

Czytaj też:
"Toksyczność i wrogość". Zacharowa o relacji Rosji z USA
Czytaj też:
"Rusofobia i perwersja". Zacharowa odpowiada Franciszkowi

Źródło: CNN
Czytaj także