Rosyjskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych odrzuciło propozycję Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej (MAEA) utworzenia zdemilitaryzowanej i chronionej strefy wokół elektrowni jądrowej Zaporoże.
Rzeczniczka rosyjskiego MSZ Maria Zacharowa odpowiedziała na pytanie rosyjskiej agencji informacyjnej o stan elektrowni, która od początku marca jest okupowany przez wojska rosyjskie.
– Szef MAEA Rafael Grossi powiedział, że eksperci są bliscy osiągnięcia akceptowalnego porozumienia między Ukrainą a Rosją w sprawie utworzenia strefy bezpieczeństwa wokół elektrowni jądrowej Zaporoże (ZNPP). Jak skomentowałaby pani to oświadczenie? Czy można przekazać kontrolę nad ZNPP osobie trzeciej? Czy spodziewana jest wizyta szefa MAEA R. Grossiego w Rosji? – zapytał dziennikarz agencji.
– Nie może być mowy o wyjęciu elektrowni jądrowej Zaporozina spod rosyjskiej kontroli lub przekazaniu kontroli nad nią jakiejś "stronie trzeciej". Elektrownia znajduje się na terytorium Rosji i jest w pełni kontrolowana przez Rosję. Zakładamy, że tylko my jesteśmy w stanie zapewnić bezpieczeństwo fizyczne i nuklearne ZNPP – odpowiedziała Zacharowa.
Propozycja MAEA
W zeszłym tygodniu dyrektor generalny MAEA Rafael Grossi powiedział, że do końca roku ma nadzieję na osiągnięcie porozumienia z Rosją i Ukrainą w sprawie ochrony elektrowni atomowej w Zaporożu.
– Moim zobowiązaniem jest jak najszybsze osiągnięcie rozwiązania. Mam nadzieję, że do końca roku. Wiem, że prezydent Putin śledzi ten proces i nie wykluczam kolejnego spotkania z nim w najbliższym czasie, a także z prezydentem Ukrainy Zełenskim – powiedział Grossi w wywiadzie opublikowanym w piątek we włoskiej gazecie "La Repubblica".
– Rosja nie jest przeciwna porozumieniu i zasadzie ochrony elektrowni – dodał.
Jeśli chodzi o stronę ukraińską, Grossi powiedział: „Wycofanie wojsk z terenu elektrowni jest tym, czego, co zrozumiałe z ich punktu widzenia, domagają się Ukraińcy. I nadal byłoby to częścią ogólnego porozumienia”.
Czytaj też:
"Toksyczność i wrogość". Zacharowa o relacji Rosji z USACzytaj też:
"Rusofobia i perwersja". Zacharowa odpowiada Franciszkowi