W Parlamencie Europejskim wybuchła prawdopodobnie największa afera korupcyjna w historii. Eva Kaili, jedna z wiceprzewodniczących PE, została w piątek aresztowana przez belgijską policję i oskarżona o udział w grupie przestępczej i prawnie brudnych pieniędzy.
Socjalistka jest podejrzana o nielegalny lobbing na rzecz Kataru, gospodarza tegorocznego mundialu. W związku z tą sprawą Kaili została wykluczona z partii PASOK, a później odwołana ze stanowiska wiceszefowej PE.
Afera socjalistów
Bogdan Rzońca, europoseł Prawa i Sprawiedliwości, wskazał na kilka aspektów całej sprawy. Pierwszy z nich, to fakt, że głównymi podejrzanymi są politycy związani z socjalistami. Drugi - działania korupcyjne musiały trwać miesiącami. Polityk wskazał także, że zamieszani w korupcję europarlamentarzyści często atakowali Polskę za, ich zdaniem, brak praworządności.
– Trzeba zwrócić uwagę, że ten cały proceder korupcyjny dotyczy partii czy grupy politycznej, która odgrywa ogromną rolę w Europie i w Parlamencie Europejskim. Bo wszystkie te osoby, które miały przeszukania w swoich domach, które są w areszcie, to osoby powiązane z socjalistami. Socjaliści to druga grupa polityczna po EPP [Europejskiej Partii Ludowej - przyp. red.] w Parlamencie Europejskim – komentował Rzońca na antenie Polskiego Radia 24.
Europoseł przypomniał, że socjaliści sprawują obecnie władzę m.in. w Hiszpanii. Afera z pewnością odbije się w sondażowych wynikach ugrupowań powiązanych z EPP.
Lobbing na rzecz Rosji
Rzońca powiedział także, że najprawdopodobniej na takich samych zasadach, jak w przypadku Kataru, miał miejsce w PE lobbing na rzecz Rosji. Różnica polega na tym, że nikogo jeszcze w tej kwestii nie postawiono przed odpowiedzialnością.
– Ja tu przez cztery lata słyszałem, jak demokratycznym państwem jest Rosja, jak wspaniałym człowiekiem jest Putin, jak to warto ekonomicznie współpracować z Rosją. To było na porządku dziennym w rozmowach w Parlamencie Europejskim – powiedział europoseł.
Czytaj też:
Rzońca: Komisja Europejska szuka pieniędzy, gdzie tylko możeCzytaj też:
Rzońca: Przypominam, że Polska może skorzystać z prawa weta