Co z rosyjską ofensywą? Kirby: Putin nie zrezygnował

Co z rosyjską ofensywą? Kirby: Putin nie zrezygnował

Dodano: 
Rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego USA John Kirby
Rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego USA John Kirby Źródło: PAP / BONNIE CASH / POOL
– Putin nie zrezygnował z osiągnięcia maksymalnych celów – ocenia John Kirby, rzecznik amerykańskiej Rady Bezpieczeństwa Narodowego.

W piątek Rosja przeprowadziła kolejny w ostatnich tygodniach masowy ostrzał terytorium Ukrainy. W Krzywym Rogu w wyniku ataku zginęły dwie osoby.

Mimo ostrzałów ofensywa Rosjan nie następuje. Żołnierze Putina opuścili znaczną część terytoriów zajętych w pierwsze fazie wojny, a Ukraińcy wyzwolili sporą część swoich ziem.

Kirby: Putin nie zrezygnował

Rzecznik amerykańskiej Rady Bezpieczeństwa Narodowego odniósł się do wypowiedzi naczelnego dowódcy ukraińskiej armii generała Wałerij Załużnego, który w rozmowie z czasopismem"The Economist" ocenił, że Moskwa przygotowują nową ofensywę. W ocenie Ukraińca Putin może spróbować ponownego ataku na Kijów.

Kirby przyznaje jednak, że amerykańska strona nie widzi oznak świadczących, jakoby Rosja miała ruszyć ponownie na stolicę Ukrainy. – Putin nie zrezygnował ze swoich maksymalnych celów – zapewnia jednocześnie.

- Jesteśmy wszyscy skupieni na regionach geograficznych takich jak Donbas czy Chersoń i południe, ale nic nie wskazuje, żeby zrezygnował on z maksymalnych celów - podkreślił.

- Nic nie pokazuje też, że jest skłonny albo poważnie podchodzi do znalezienia drogi do zakończenia tej wojny przez dyplomację. W rzeczy samej, wszystko, co ten gość robi, mówi nam dokładnie coś przeciwnego - stwierdził.

Ostrzał miast

Ukraińskie media donoszą o wybuchach w trzech dzielnicach Kijowa. W stolicy wystąpiły przerwy w dostawie wody z powodu uszkodzeń obiektów infrastruktury energetycznej.

Rosjanie uderzyli także w trzy obiekty infrastruktury krytycznej w obwodzie charkowskim. Merowie Charkowa i Połtawy poinformowali, że w miastach nie ma prądu. Obwód kirowogradzki, położony w środkowej części Ukrainy nad Dnieprem, również pozostaje bez prądu.

Na Zaporożu odnotowano już 15 uderzeń rosyjskich rakiet. W Krzywym Rogu rosyjska rakieta uderzyła w budynek mieszkalny, w wyniku czego zginęły dwie osoby, a co najmniej pięć zostało rannych.

Ukraińskie Ministerstwo Energii poinformowało, że w kilku regionach Ukrainy w wyniku ataków na obiekty energetyczne dochodzi do przerw w dostawie prądu.

– Z każdym kolejnym uderzeniem rakietowym Kreml ma nadzieję pogrążyć nas w całkowitej ciemności. Z każdym kolejnym uderzeniem rakietowym kraj terrorystyczny ma nadzieję złamać Ukraińców, zmieniając nasz naród w tych samych niewolników systemu, co Rosjanie – powiedziała w komentarzu do rosyjskich ataków ukraińska wiceminister obrony Hanna Malyar.

Czytaj też:
Macron dzwoni do Putina. "Zamierzam wezwać prezydenta w tej sprawie"
Czytaj też:
Przełom w relacjach Rosja-Białoruś? Nieoficjalnie: Putin jedzie do Mińska

Źródło: Interia.pl
Czytaj także