Wielkie plany Szojgu. Amerykański think-tank: Nie stać go

Wielkie plany Szojgu. Amerykański think-tank: Nie stać go

Dodano: 
Rosyjski minister obrony Siergiej Szojgu
Rosyjski minister obrony Siergiej Szojgu Źródło: PAP/EPA / Maxim Shipenkov
Rosyjski minister obrony Siergiej Szojgu zaprezentował plany rozbudowy armii. Jednak według Instytutu Studiów nad Wojną, Rosji na to nie stać.

– Rosyjscy żołnierze w czasie specjalnej operacji wojskowej (w ten sposób kremlowska propaganda określa agresję na Ukrainę – przyp. red.) wykazali się odwagą, zdecydowaniem i poświęceniem. Ponad 100 tys. osób otrzymało odznaczenia państwowe, 120 z nich otrzymało tytuł Bohatera Federacji Rosyjskiej – poinformował w środę minister obrony Rosji Siergiej Szojgu podczas posiedzenia kierownictwa resortu. W naradzie wziął udział też prezydent Władimir Putin.

Ze słów Szojgu wynikało, że rosyjska armia powinna liczyć ok. 1,5 mln żołnierzy. Minister obrony Rosji mówił też, że zamierza stworzyć dwa nowe okręgi wojskowe – moskiewski i leningradzki oraz stworzyć nowy Korpus Armijny w Karelii. To nie koniec. Rosja chce stworzyć dwie nowe dywizje powietrzno-desantowe, trzy dywizje piechoty zmotoryzowanej w obwodach chersońskim i zaporoskim – okupowanych częściach Ukrainy. Są też plany rozbudowy siedmiu brygad piechoty zmotoryzowanej i pięciu brygad piechoty morskiej do poziomu dywizji.

Analitycy: Gospodarka Rosji jest w recesji

"To nie pierwszy raz, gdy rosyjskie Ministerstwo Obrony sygnalizuje chęć odejścia od reform Serdiukowa z 2008 roku, w ramach których rozwiązano większość rosyjskich dywizji wojsk lądowych na rzecz samodzielnych brygad" – zauważa amerykański think-tank Instytut Studiów nad Wojną.

ISW ocenia przy tym, że Kreml prawdopodobnie nie będzie w stanie stworzyć tak dużych konwencjonalnych sił w czasie, który pozwoliłby, by odegrały one rolę w czasie wojny na Ukrainie. Szojgu nie podał terminu, w którym mają być zrealizowane zarysowane plany.

"Formowanie dywizji jest kosztowne i wymaga czasu" – wskazuje think tank z USA. ISW przypomina, że rosyjskiej armii zabrało rok, aby zreformować 150. Dywizję Piechoty Zmotoryzowanej między 2016 a 2017 rokiem.

"Rosyjska gospodarka jest w recesji, a jej zasoby, by tworzyć (nowe) dywizje znacząco się zmniejszyły od momentu rozpoczęcia pełnowymiarowej inwazji na Ukrainę" – podkreślono w analizie.

Czytaj też:
Szojgu: Ponad 250 tys. zawodowych żołnierzy zdobyło doświadczenie bojowe
Czytaj też:
Putin: Nadal uważam naród ukraiński za braterski

Źródło: X / rp.pl
Czytaj także