Kobosko zapytany o PSL. Rozbrajająco szczera odpowiedź

Kobosko zapytany o PSL. Rozbrajająco szczera odpowiedź

Dodano: 
Michał Kobosko (Polska 2050)
Michał Kobosko (Polska 2050) Źródło: PAP / Rafał Guz
Michał Kobosko przyznaje, że nie zna programu PSL. – Co chwilę powstają jakieś programy – dodaje polityk Polski 2050.

We wtorek Władysław Kosiniak-Kamysz oraz Szymon Hołownia ogłosili, że będą wspólnie pracowali nad stworzeniem "listy spraw", które łączą oba ugrupowania, a które miałyby zostać załatwione po przejęciu władzy przez opozycję.

– Chcemy stworzyć listę najważniejszych spraw do załatwienia przez przyszły rząd w ciągu pierwszych 100 dni po przejęciu władzy i tych, które trzeba załatwić w ciągu całej kadencji. Wiemy, ile nas różni, ale wiemy też, ile rzeczy już teraz nas łączy – powiedział lider Polski 2050 podczas wspólnej konferencji.

Kobosko: Nie znam programu PSL

Michał Kobosko, pierwszy wiceprzewodniczący partii Polska 2050, był pytany w Radiu Plus, czy w jakikolwiek sposób sympatyzował do tej pory z ruchem ludowym, czy np. zapoznał się z programem PSL, zanim jego partia zdecydowała się na bliską współpracę ze stronnictwem, czy wie jak się nazywa ten dokument.

– Nie, nie pamiętam nazwy. Co chwilę powstają jakieś programy – stwierdził polityk.

Dziennikarz prowadzący rozmowę nie krył zdziwienia. – Jakieś? To wasz sojusznik, panie przewodniczący do wyborów razem idziecie – ocenił Jacek Prusinowski.

Kobosko w odpowiedzi stwierdził, że obie partie znają swoje programy i siadają do rozmowy w celu znalezienia wspólnego mianownika.

– Ale pan nie czytał tego programu? – dopytywał Prusinowski.

– Ale pan mnie teraz łapie za język, czy ja czytałem jakiś jeden z dokumentów programowych PSL. Nie, ja wszystkich nie czytałem. Ja się koncentruję na naszych dokumentach programowych – mówił.

Kobosko dodał, że jest wiceprzewodniczącym Polski 2050, w związku z czym "nie ma obowiązku czytać wszystkich dokumentów", Polityk podkreślił, że po to właśnie rozmawiają i zaczynają rozmowy eksperci obu ugrupowań, żeby ustalić nasze wspólne priorytety. – Czy my mamy wspólne punktu programowe? Mamy – dodał na zakończenie.

Czytaj też:
"Chodzi o poglądy". Gill-Piątek zabrała głos po odejściu z Polski 2050
Czytaj też:
Kosiniak-Kamysz wprost: Tu się z Tuskiem różnimy

Źródło: Radio Plus
Czytaj także