ĆWIERKOT II Coś nie mamy szczęścia do ambasadorów. Stop. Za czasów Trumpa mieliśmy podejrzanie gładką na twarzy panią ambasador amerykańską, która z pewną skutecznością kierowała polską gospodarką, pokazując nam, że era namiestników przeszła metamorfozę, a nie przeszła do lamusa. Stop.
Teraz za czasów Niemca Scholza mamy na stanowisku germańskiego ambasadora Tomcia Bezczela. Stop. Thomas Bagger pozwala sobie w Warszawie na oficjalne pouczanie polskiego ministra obrony Mariusza Błaszczaka, sugerując, że to Polska dozbrajała zbrodniarza Putina, kupując od Moskwy energię. Stop. Ta próba wprowadzenia dyplomacji na nowe tory powinna się zakończyć zabagażowaniem Baggera i przesłaniem DHL do Berlina. Stop. Aufwiderbajbaj. Stop.
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.