Ławra Peczerska w Kijowie z połowy XI w. to jeden z pierwszych kompleksów klasztornych powstałych po przyjęciu chrześcijaństwa przez Ruś – wspólną kolebkę państwowości Rosji, Ukrainy i Białorusi. To właśnie kijowski książę Włodzimierz przyjął prawosławie, które później stało się nieodłączną częścią tożsamości i kultury trzech wschodniosłowiańskich narodów. Przez ostatnie 300 lat ławra należała do Rosyjskiej Cerkwi Prawosławnej. W czasach sowieckich jej oficjalnym właścicielem było państwo. Po uzyskaniu niepodległości przez Ukrainę teren klasztoru wydzierżawiono mnichom nowo powstałej Ukraińskiej Cerkwi Prawosławnej Patriarchatu Moskiewskiego (UPC MP. Dopisek „Patriarchatu Moskiewskiego” ma charakter nieoficjalny, publicystyczny – sami duchowni UPC oburzają się za jego używanie).
Umowa obowiązywała do końca marca tego roku. Ukraińskie ministerstwo kultury i polityki informacyjnej postanowiło jej nie przedłużać. Cerkiew decyzję tę zaskarżyła w sądzie. W momencie, gdy ten numer „Do Rzeczy” idzie do druku, mnisi odmawiają opuszczenia obiektu.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.