– Rosja nie jest świadoma misji Watykanu polegającej na pomocy w rozwiązaniu konfliktu z Ukrainą – powiedział we wtorek dziennikarzom rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow. Jego słowa przytacza stacja CNN.
– Nie. Nic o tym nie wiemy – powiedział Pieskow.
Wcześniej ukraiński urzędnik, zbliżony do biura prezydenta Wołodymyra Zełenskiego, przekazał CNN, że Kijów "nie ma wiedzy" o misji pokojowej z udziałem Watykanu. – Prezydent Zełenski nie wyraził zgody na takie rozmowy w imieniu Ukrainy – podkreślił urzędnik. – Jeśli rozmowy mają miejsce, to dzieją się bez naszej wiedzy i naszego błogosławieństwa – dodał.
Konsternacja w Kijowie
Słowa papieża Franciszka o "sekretnej misji" Watykanu, której celem jest zaprowadzenie pokoju na Ukrainie, wywołały w Kijowie konsternację. Przypomnijmy, że Ojciec święty stwierdził w minioną niedzielę, na pokładzie samolotu z Budapesztu, że "Watykan jest zaangażowany w misję pokojową, mającą na celu zakończenie konfliktu między Rosją a Ukrainą".
– Jestem gotów zrobić wszystko, co trzeba. Obecnie trwa misja, ale nie jest ona jeszcze jawna. Kiedy zostanie ujawniona, podam szczegóły – powiedział papież dziennikarzom podczas lotu do Watykanu. W niedzielę zakończyła się trzydniowa pielgrzymka Franciszka na Węgry.
Rola Watykanu
Papież od samego początku wojny na Ukrainie stara się włączać w działania zmierzające do jej zakończenia. Jesienią ubiegłego roku Franciszek ogłosił, że ułatwił zakrojoną na szeroką skalę wymianę jeńców wojennych między walczącymi stronami.
Na początku lutego tego roku papież ogłosił też chęć "pojednania" przywódców Federacji Rosyjskiej Władimira Putina i prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego. Zadeklarował gotowość do osobistego spotkania z politykami.
Czytaj też:
Rosja wycofa się z Ukrainy pod fałszywym pretekstem? Reznikow: Ogłoszą awarię elektrowni