Gen. Samol: Strategia Ukraińców jest dobra. Pytanie, kto kogo zaskoczy

Gen. Samol: Strategia Ukraińców jest dobra. Pytanie, kto kogo zaskoczy

Dodano: 
Generał Bogusław Samol
Generał Bogusław Samol Źródło: PAP / Tytus Żmijewski
Ukraińcy oszczędzają siły do kontrofensywy, ale do działań ofensywnych przygotowują się także Rosjanie. Pytanie kto kogo zaskoczy – mówi generał Bogusław Samol.

W minioną sobotę wagnerowcy ogłosili, że w zajęli cały Bachmut. Doniesieniom tym zaprzeczyła strona ukraińska. Rzecznik prasowy Wschodniej Grupy Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Ukrainy pułkownik Serhij Czerewaty wciąż bronią się w zachodniej części miasta.

Gen. Samol: Bachmut ma znaczenie także operacyjne

Dyrektor Instytutu Strategii Wojskowej przypomniał, że na wskazanym obszarze toczą się zasadniczo walki obronne. Powtórzył też, że Bachmut ma znaczenie nie tylko symboliczne, ale także operacyjne z uwagi na przecinające go ważne drogi. – Trzeba pamiętać, że od jesieni ubiegłego roku nie było roztopów i teren nie pozwala na obchodzenie miast. Wojska muszą się poruszać wzdłuż dróg. Dopiero teraz, tam gdzie toczą się działania wojenne, rozpoczyna się proces wysychania i za chwilę teren będzie dostępny dla jednostek pancernych – powiedział wojskowy.

Jak dodał, Ukraińcy zdają sobie sprawę z tego, że upadek Bachmutu umożliwi Rosjanom przerzut wojsk i manewrowanie nimi na tamtym odcinku frontu. Gdyby z kolei siły ukraińskie zdecydowały się na kontrofensywę właśnie na kierunku bachmuckim, to musiałyby ponownie odbijać utracone ziemie. – Strategia ukraińska polega na tym, żeby wyczerpywać siły rosyjskie przez uporczywą obronę, ale w oparciu o miasta – powiedział gen. Samol. Dodał też, że Ukraińcy są świadomi, że mogą nie utrzymać ruin Bachmutu, ale wobec wysychania ziemi mogą próbować uderzać na siły wagnerowców na skrzydłach, co zaczęli już robić.

Ukraińcy czy Rosjanie – Kto uderzy pierwszy?

W dalszej części programu gen. Samol przypomniał o rosyjskiej mobilizacji oraz przestawieniu produkcji w zakładach zbrojeniowych na pracę trzyzmianową. – Zasadniczo działania wokół Bachmutu są prowadzone przez najemnicze grupy wagnerowskie. W mojej ocenie Rosjanie przygotowują się do kolejnych działań o charakterze ofensywnym – powiedział.

Generał podkreślił, że także strona ukraińska prowadzi szkolenia zarówno na swoim terytorium, ale i w państwach europejskich, a także dostaje kolejne partie sprzętu z Zachodu.

Pytany, czy sprzętu nie jest za mało, żeby spodziewać się przełomu, gen. Samol powiedział, że sprzętu będzie brakowało po obu walczących stronach. – Szczególnie jeżeli bierzemy pod uwagę skuteczność systemów przeciwpancernych. (…) Ukraińcy spowodowali, że działania były prowadzone wokół Bachmutu – na niewielkim procencie terytorium państwa ukraińskiego – to zatrzymali działania Rosjan i widać wyraźnie, że przygotowują się do ofensywy. Ukraińcy byliby w stanie pobić Grupę Wagnera, gdyby użyli większych sił, ale oszczędzają na potrzeby kontrofensywy. Uważam, że jest to dobra strategia – ocenił. – Jest tylko pytanie, kto kogo zaskoczy. Kto pierwszy uderzy – dodał.

Czytaj też:
Pieskow: Putin został poinformowany o wkroczeniu Ukraińców do Rosji
Czytaj też:
"Macie wybór". Budanow wzywa rosyjskich żołnierzy do kapitulacji

Źródło: Radio WNET, YouTube
Czytaj także