W ubiegłym tygodniu, jak wiadomo, na plaży w egipskiej Hurghadzie doszło do głośnej tragedii. Dwudziestoczteroletni Rosjanin został zabity przez rekina. Nic nie wiadomo o tym, aby ofiara popierała obecną wojnę, niemniej tragedia stała się w ukraińskich mediach społecznościowych powodem do niesmacznych żartów. Na tym tle warto zwrócić uwagę na pomysłowy i rzeczywiście zabawny (w poetyce czarnego humoru) felieton Wasilija Rybnikowa na łamach agencji Unian. Znany ukraiński satyryk przedstawił opis zdarzenia, jaki mógłby powstać w głowach „rekinich” propagandystów, gdyby wzorowali się oni na chwytach rosyjskiej propagandy. W tej parodystycznej narracji Rosjanin zostaje wcielony w rolę Ukraińca.
Otóż pomiędzy rosyjskim turystą i rekinem doszło do „tragicznego incydentu”, w rezultacie którego została zjedzona jedna ze stron.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.