CO PISZĄ NA WSCHODZIE || Aleksandr Dugin apeluje do Putina, aby wcielił w życie propozycje Prigożyna, bo tylko tak Rosja uniknie kolejnych "buntów patriotów". Znany ideolog już wcześniej nie ukrywał swojego zachwytu nad wagnerowcami.
Bunt Prigożyna wprawił w zakłopotanie skrajnych rosyjskich nacjonalistów i imperialistów. Środowisko "na prawo od Putina" od dawna, jednym głosem z Prigożynem, narzekało na nieudolność dowodzenia "specoperacją" i domagało się więcej brutalności i zdecydowania na froncie wojny z Ukrainą. Jednocześnie, grupa ta, chwaląc Grupę Wagnera i współtworząc jej bohaterską, propagandową legendę, pozostawała wierna Putinowi. Podobnie jak Prigożyn krytykowała "bojarów", czyli elitę, nie ruszając za bardzo "dobrego cara". Zgodnie ze starą rosyjską tradycją, która nakazuje elitę oskarżać o całe zło, natomiast za wszystko rozgrzeszać władcę.
Źródło: DoRzeczy.pl
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.