Ks. Gomulski złożył doniesienie do prokuratury. "Czuję się poszkodowany"

Ks. Gomulski złożył doniesienie do prokuratury. "Czuję się poszkodowany"

Dodano: 
Ks. Łukasz Kadziński
Ks. Łukasz Kadziński Źródło:YouTube / PCh24TV
"Oświadczam, iż czuję się poszkodowany w tej sprawie i proszę Prokuraturę o natychmiastowe podjęcie stanowczych działań powodujących, iż dalsze prowadzenie opisanego procederu podejmowanego m.in. na moją szkodę, nie będzie mogło mieć miejsca" – pisze ks. Jacek Gomulski w zawiadomieniu do Prokuratury Rejonowej w Płocku.

Niedawno na portalu YouTube został opublikowany materiał filmowy Pawła Kostowskiego, który oskarża znanego ks. Łukasza Kadzińskiego, a także jego środowisko o sekciarstwo. Sprawę bada Archidiecezja Warszawska. Od ks. Łukasza Kadzińskiego redakcja "Do Rzeczy" otrzymała oświadczenie, które bez zmian zostało opublikowane.

Dziś do naszej redakcji ks. Kadziński przesłał treść zawiadomienia do Prokuratury Rejonowej w Płocku, jakie założył ks. Jacek Gomulski ws. Pawła Kostowskiego. Publikujemy je poniżej:

Prokuratura Rejonowa w Płocku

Wymieniony we wcześniejszym zawiadomieniu ks. Łukasza Kadzińskiego – Paweł Kostowski, opublikował w serwisie youtube film (https://www.youtube.com/watch?v=ALMDzcSI3Fs), w którym przywoływane jest również moje nazwisko. Film ten pomawia mnie, ks. Łukasza Kadzińskiego,oraz osoby korzystające z naszej kapłańskiej posługi o to, iż w naszym środowisku dochodzi do niemoralności o charakterze seksualnym, w tym padają insynuacje o wykorzystywaniu nieletnich.

To ostatnie stanowi przestępstwo, ale również obwarowane jest dodatkowo rygorami art. 240 § 1 kodeksu karnego, czyli obowiązkiem zawiadomienia organów ścigania, gdy ktoś posiada taką wiedzę. Jeśli działania Kostowskiego polegają na tym, iż kolportuje o takie insynuacje w przestrzeni publicznej, a nie złożył stosownego zawiadomienia – sytuacja powinna zostać rozpatrzona w świetle hipotezy, iż jest to działalność celowa, polegająca na zamiarze oczernienie nas, z nadzieją, iż wzbudzi to w kimś chęć bardziej skonkretyzowanego pomawiania (np. ktoś nagle sobie "przypomni", że przed laty był ofiarą), celem wywołania postępowań, wyłudzenia odszkodowań.

W związku z powyższym skierowałem dziś do serwisu youtube żądanie usunięcia filmu. Jednocześnie oświadczam, iż czuję się poszkodowany w tej sprawie i proszę Prokuraturę o natychmiastowe podjęcie stanowczych działań powodujących, iż dalsze prowadzenie opisanego procederu podejmowanego m.in. na moją szkodę, nie będzie mogło mieć miejsca. W szczególności proszę o podjęcie kroków popartych mocą władzy państwowej, dla usunięcia wskazanego filmu z serwisu youtube zwłaszcza, jeśli zasadne jest podejrzenie, iż Kostowski nie dokonał żadnego zgłoszenia na podstawie art. 240 § 1 kodeksu karnego, co zasadniczo umacnia przekonanie, iż jego działanie jest nakierowane na zorganizowanie procederu oczerniania innych osób, być może w celu osiągnięcia korzyści majątkowej. W takim wypadku zbadania wymagałoby również, czy działania Kostowskiego nie pozostają pod czyimś wpływem, czy nie chodzi o działanie jakiejś zorganizowanej grupy.

ks. Jacek Gomulski

Źródło: DoRzeczy.pl
Czytaj także