Rzecznik rządu ocenia, że między Konfederacją a Platformą Obywatelską istnieje sporo podobieństw. – Gdyby spojrzeć na korzenie polityczne szefa PO Donalda Tuska, to on pochodzi z partii klasycznie liberalnej, w związku z tym ma poglądy bardzo zbieżne z Konfederacją jeżeli chodzi o ten obszar i zresztą nie tylko ten – powiedział Piotr Müller w „Salonie politycznym Trójki” PR3.
– Widać nawet w pewnym zakresie w polityce zagranicznej, bo przecież Donald Tusk był autorem polityki resetu z Rosją, Konfederacja też bardzo takiego resetu by chciała, to znaczy przywrócenia normalnych stosunków z Rosją. Wiem, że to teza jest mocna, ale tak: Grzegorz Braun i Donald Tusk by się dogadali w sprawie polityki z Rosją, ponieważ Donald Tusk tę politykę resetu rzeczywiście prowadził – ocenił polityk.
Koalicja z Konfederacją?
Müllera został też zapytany o niedzielną wypowiedź Jarosława Kaczyńskiego, który zapewnił, że PiS nie stworzy koalicji z Konfederacją. – Słychać niedowierzanie, bo podczas poprzednich rządów PiS, mówią ci niedowierzający, miało nie być koalicji z Samoobroną, a jednak ona była i wiadomo, że nie skończyło to się dobrze… – mówiła dziennikarka.
– Pani chyba skonkludowała trochę ten wątek. „Nie skończyło się to dobrze”, w związku z tym też trzeba wyciągać wnioski z poprzednich koalicji. My walczymy o samodzielną większość i chcemy przekonać Polaków, że warto powierzyć nam sytuację, powierzyć bezpieczeństwo i gospodarcze, i szerzej rozumiane Polski w tym trudnym okresie sprawdzonemu rządowi, a nie jakiejś koalicji chaosu – stwierdził rzecznik rządu w odpowiedzi.
"Kulisy zbliżenia Warszawy z Moskwą"
Kwestia polityki PO wobec Rosji powróciła do debaty publicznej w związku z serialem dokumentalnym "Reset" przygotowanym wspólnie przez dziennikarza Michała Rachonia oraz historyka dr. hab. Sławomira Cenckiewicza.
"Nasz film jest chronologiczno-problemową wieloodcinkową opowieścią o polityce resetu z Rosją w latach 2007-2015, gdzie głównie przez pryzmat archiwów dyplomatycznych odsłaniamy kulisy zbliżenia Warszawy z Moskwą w okresie rządów koalicji PO/PSL" – wskazuje Cenckiewicz w tekście na portalu i.pl.
"Mamy dziesiątki tysięcy stron dokumentów pochodzących m.in. z Biura Bezpieczeństwa Narodowego, Archiwum Jurija Felsztyńskiego, Archiwum Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, Archiwum Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, Biblioteki Prezydenta George'a W. Busha, Instytutu Pamięci Narodowej, Ministerstwa Klimatu i Środowiska, Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, Ministerstwa Obrony Narodowej, Ministerstwa Rozwoju i Technologii, Ministerstwa Spraw Zagranicznych, Ośrodka Studiów Wschodnich, Polskiej Agencji Prasowej, Telewizji Polskiej S.A., Wojskowego Biura Historycznego… A poza tym światowa literatura i WikiLeaks… oraz wiele innych źródeł i materiałów" – relacjonował historyk.
Czytaj też:
"Dla Polski jest tylko jedna alternatywa". Nowy spot PiSCzytaj też:
Były poseł Konfederacji na listach Trzeciej Drogi? Jasne stanowisko Hołowni