Jak Biden traci Europę

Jak Biden traci Europę

Dodano: 
Prezydent USA Joe Biden
Prezydent USA Joe Biden Źródło: PAP/EPA / ABACA POOL
Jan Parys I Biden wygrywa rywalizację z Rosją, ale po raz pierwszy od 1945 r. USA przegrywają w Europie. W tym kontekście wybory w Polsce stają się bardzo ważne globalnie.

Ameryka weszła w drugą wojnę światową, by Europa nie była kontynentem zdominowanym przez Niemcy i by zapobiec budowie wrogiego imperium.

W zimną wojnę weszła, by zapobiec zdominowaniu Europy przez Związek Sowiecki i by zapobiec powstaniu wrogiej wobec USA potęgi militarno-gospodarczej.

W lutym 2022 r. USA postanowiły zatrzymać ekspansję militarną Rosji, by zatrzymać dążenia Putina do odbudowy wpływów ZSRS w Europie. W każdym z tych przypadków politycy USA mieli świadomość, że walczą nie tylko o wolność i o sprawiedliwość. Chodziło także o to, że jeżeli na kontynencie europejskim nie ma wpływów amerykańskich, to pojawiają się inne wpływy. Życie polityczne nie znosi bowiem próżni. Nie jest prawdą, że Europa w sensie geopolitycznym to zbiór 44 pojedynczych państw. Od wieków pojawiają się bowiem próby zdominowana kontynentu albo przez Niemcy, albo przez Rosję. W żadnym z tych przypadków nie są to inicjatywy pokojowe ani życzliwe dla Ameryki.

Obecna sytuacja na świecie jest determinowana przez wyzwanie, jakim dla USA są Chiny. Tej rywalizacji Ameryka sama nie wygra.

Czytaj także