W środę grupa starszych oficerów wojskowych armii Gabonu pojawiła się w ogólnokrajowej telewizji i oznajmiła, że objęła władzę w kraju. Kilka minut wcześniej stanowe organy wyborcze ogłosiły, że prezydent Ali Bongo wygrał wybory i obejmie trzecią kadencję.
W telewizji Gabon 24 wojskowi oświadczyli, że występują w imieniu całej armii i ludu. Puczyści powiedzieli, że wyniki wyborów zostały unieważnione, granice kraju zamknięte do odwołania, a instytucje państwowe – rozwiązane. Żołnierze przedstawili się jako członkowie Komitetu ds. Przemian i Odbudowy Instytucji. Według doniesień światowych mediów, po występie wojskowych w telewizji w stolicy Gabonu – Libreville słychać było głośne odgłosy strzelaniny.
Kolejna próba zamachu stanu
Władze Gabonu udaremniły próbę wojskowego zamachu stanu w styczniu 2019 r., po tym, jak żołnierze na krótko zajęli państwową stację radiową i nadali wiadomość, że Bongo, który kilka miesięcy wcześniej przeszedł udar, nie nadaje się już do sprawowania urzędu.
Sytuacja została przywrócona kilka godzin później, po zabiciu dwóch podejrzanych o zamach stanu i aresztowaniu innych.
Dyplomacja odradza podróże
"Ze względu na napiętą sytuację polityczną i zagrożenie bezpieczeństwa odradzamy w najbliższym czasie podróże do Gabonu. Polakom znajdującym się obecnie w Gabonie rekomendujemy kontakt pod numerem telefonu +244943104089 (dostępny również na whatsapp)" – podała w środę w komunikacie za pośrednictwem portalu społecznościowego X ambasada Rzeczypospolitej Polskiej w Luandzie.
"W świetle ostatnich wydarzeń w Republice Gabońskiej wyrażamy nasze zaniepokojenie sytuacją w kraju. Mamy nadzieję na pokojowe rozwiązanie konfliktu i jak najszybszy powrót do porządku konstytucyjnego w Gabonie" – napisały w oświadczeniu w języku angielskim polskie władze i krajowa dyplomacja.
twitterCzytaj też:
Obalony prezydent Nigru prosi USA o pomoc. W tle Grupa WagneraCzytaj też:
Interwencja zbrojna w Nigrze? Mobilizacja sił