W sobotę odbyła się konwencja programowa Prawa i Sprawiedliwości w Końskich. Jarosław Kaczyński, prezes PiS, zapowiedział między innymi wprowadzenie emerytur stażowych.
– Dzięki pomysłowi referendum i postawieniu na bezpieczeństwo PiS ma szansę na to, żeby znowu rządzić samodzielnie – powiedział w rozmowie w RMF FM Marcin Mastalerek.
Punkt zwrotny w kampanii wyborczej
Według społecznego doradcy prezydenta Andrzeja Dudy, sobotnia konwencja Prawa i Sprawiedliwości była punktem zwrotnym w kampanii wyborczej. – To był początek właściwego momentu kampanii. Cały tlen polityczny zebrały dwie największe partie – ocenił.
Gość RMF FM zwrócił uwagę na brak konkretnych deklaracji podczas konwencji Platformy Obywatelskiej. – Platforma i Donald Tusk potrzebowały tego wydarzenia, tych stu konkretów, żeby dać je swoim działaczom, samorządowcom, posłom, zaprzyjaźnionym mediom, publicystom i całemu otoczeniu, żeby z powrotem zostali zmobilizowani – stwierdził Marcin Mastalerek. Jego zdaniem, celem Platformy Obywatelskiej nie jest zwycięstwo nad Prawem i Sprawiedliwością, ale zablokowanie możliwości stworzenia rządu przez PiS.
Mastalerek: PiS nie umie odebrać głosów Konfederacji
– Konfederacja zabiera PiS tych wyborców, którzy byli sfrustrowani polityką prowadzoną przez PiS, oni właśnie tam odchodzili. Pytanie czy tylko i wyłącznie kampanią wyborczą można tych wyborców odebrać – mówił były rzecznik Prawa i Sprawiedliwości. W jego ocenie, wystawienie ministra Przemysława Czarnka jako ministra odpowiedzialnego za walkę o wyborców Konfederacji może nie być skuteczną strategią. – Jeżeli mówią: wystawimy ministra Czarnka, żeby walczył o wyborców Konfederacji, to przecież oni głosują na Konfederację dlatego, że jest minister Czarnek. Oni tego nie rozumieją – podkreślił Marcin Mastalerek.
Wybory do Sejmu i referendum tego samego dnia
Zgodnie z decyzją prezydenta Andrzeja Dudy, wybory parlamentarne odbędą się 15 października. Polacy wybiorą w nich 460 posłów i 100 senatorów na czteroletnią kadencję. Część polityków ocenia, że będą to najważniejsze wybory od 1989 roku.
Razem z wyborami odbędzie się referendum, w którym rządzący chcą zapytać Polaków o: wiek emerytalny, migrantów, mur na granicy z Białorusią i wyprzedaż majątku państwowego.
Czytaj też:
Wiceminister finansów zapewnia: Wszystkie obietnice PiS mają pokrycie w budżecieCzytaj też:
W nowym spocie PiS Kaczyński dostaje telefon z ambasady Niemiec