"W sposób podły nadużywa władzy i stanowiska". Lempart uderza w Hołownię

"W sposób podły nadużywa władzy i stanowiska". Lempart uderza w Hołownię

Dodano: 
Liderka Ogólnopolskiego Strajku Kobiet Marta Lempart
Liderka Ogólnopolskiego Strajku Kobiet Marta Lempart Źródło:PAP / Radek Pietruszka
Liderce Ogólnopolskiego Strajku Kobiet nie podoba się zachowanie marszałka Sejmu Szymona Hołowni. Jej zdaniem, nadużywa on "władzy i stanowiska".

Politycy Lewicy złożyli w Sejmie projekty ustaw dotyczące zarówno depenalizacji aborcji, jak i jej legalizacji. Marszałek Szymon Hołownia zapowiedział na początku kadencji likwidację sejmowej zamrażarki. Zatem w najbliższych miesiącach w parlamencie można spodziewać się debaty na temat przerywania ciąży.

Liderzy Trzeciej Drogi zapowiadali w trakcie kampanii wyborczej referendum w sprawie aborcji, a wcześniej – ustalenie pytań poprzez prace specjalnego panelu obywatelskiego.

Lampart krytykuje Hołownię

W swoim wpisie na Facebooku Lampart skrytykowała marszałka Sejmu za to, że nie zajął się złożonymi przez polityków Lewicy projektami. Przypomnijmy, że choć obie propozycje zostały złożone ponad 2 miesiące temu, to nie otrzymały nawet numerów druku, co oznacza, że posłowie nie mogą zacząć nad nimi pracować.

"Demokrata taki. Reprezentant najbardziej ze wszystkich ponad podziałami, co to wyrzucił »zamrażarkę« i już jej nie ma. Ale jak idzie o to, że kobiety są ludźmi, to pan Hołownia zapomina w demokrację i nadużywa władzy, kitrając u siebie w szufladzie papiery, których nie lubi. Kogo wam to przypomina?" – napisała Lempart na swoim koncie (pisownia oryginalna).

"Naprawdę chcecie, żeby ktoś, kto na widok słowa «aborcja» w dupie ma już nie tylko społeczeństwo i własny elektorat, ale i – jak się właśnie okazuje – swoje podstawowe biurokratyczne obowiązki, jako Marszałka Sejmu, był prezydentem naszego kraju? Ktoś, kto w sposób najzupełniej podły nadużywa władzy i stanowiska, za które bierze, do tego, ciężkie pieniądze? Bo ja wolałabym nie" – dodała aktywistka.

Przypomnijmy, że projekty ustaw złożone przez polityków Lewicy zakładają dostęp do aborcji do 12. tygodnia życia dziecka bez podawania przyczyny oraz depenalizację aborcji i pomocy w dokonaniu zabiegu usunięcia dziecka z łona matki.

Czytaj też:
Lewandowska o rządowym projekcie. "Jestem przeciwko aborcji"
Czytaj też:
Teolog traci pracę za wpis na temat homoseksualizmu

Źródło: Facebook
Czytaj także