Szybkie, wściekłe, fizyczne, ruchowe, śpiewane i tańczone aktorstwo ustanowiło ich markę i ciągle jest przekazywane jako technika w prowadzonej przez teatr Akademii Praktyk Teatralnych.
Taka niespodzianka: Gardzienice ciągle leżą w tym samym zakątku kraju i dalej uprawia się tam teatr. Więcej nawet – w swoim najnowszym repertuarze Ośrodek Praktyk Teatralnych wykonał ciekawy zwrot. W ramach tzw. Kosmosu zamiast pełnoskalowych produkcji pokazał… cztery monodramy stworzone jesienią na festiwal Generator Nadziei. Zważywszy na wyniesiony z teatralnej alternatywy absolutny kult zespołu i zespołowego grania, jest to posunięcie śmiałe. A jednak całkowicie zrozumiałe w ich sytuacji, w pozycji zespołu legendy, ale takiej, której ciągle chce się żyć nowym życiem, życiem kolejnych premier.
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.