NA SŁUCH | The Smile z oczywistych powodów jest porównywany do utytułowanego Radiohead.
Każda z grup brzmi nieco inaczej, choć trudno je odróżnić. Oba zespoły bazują na nieoczywistych melodiach, wyszukanych strukturach i zagmatwanych przesłaniach. Na nowej płycie The Smile jest bardziej spontaniczny, a zarazem brzmi bardziej surowo. Jest to to zasługa producenta Sama Petts-Davisa.
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.