Jourova o praworządności w Polsce. "Chcemy zobaczyć ustawy"

Jourova o praworządności w Polsce. "Chcemy zobaczyć ustawy"

Dodano: 
Vera Jourova, wiceprzewodnicząca Komisji Europejskiej
Vera Jourova, wiceprzewodnicząca Komisji Europejskiej Źródło:Wikimedia Commons
Chcemy zobaczyć ustawy, które będą procedowane przez Sejm – powiedziała o "przywracaniu praworządności" w Polsce Vera Jourova, wiceprzewodnicząca Komisji Europejskiej.

Jourova przyjechała w czwartek do Warszawy, gdzie spotkała się z ministrem sprawiedliwości Adamem Bodnarem. Wieczorem w wywiadzie dla TVN24 odniosła się do zmian dotyczących "przywrócenia praworządności" w Polsce.

– Widzieliśmy, że reformy systemu sądownictwa w Polsce nie doprowadziły do większego zaufania ludzi czy też do szybszego rozpatrywania spraw. (...) Nie widzieliśmy niczego takiego. Dlatego bardzo cieszę się, że plan działań zaprezentowany przez pana ministra Bodnara zawiera bardzo realne kroki na rzecz poprawy systemu sądownictwa – powiedziała.

– Widzę bardzo dużą determinację ze strony obecnego rządu, aby naprawić, jak sądzę, błędy z przeszłości. Bardzo ważne, żeby to się działo – stwierdziła, dodając, że przedstawiony przez Bodnara plan działań jest "absolutnie wykonalny".

Tłumaczyła, że Europa potrzebuje "silnej Polski", szczególnie w obliczu wojny na Ukrainie. Oceniła, że zmiany opracowane w Ministerstwie Sprawiedliwości "mogą doprowadzić do naprawdę dobrych rezultatów w relatywnie krótkich ramach czasowych".

Jourova o działaniach Bodnara: Chcemy zobaczyć ustawy, piłka jest po stronie Polski

Zapytana, czy jest możliwe zakończenie procedury z artykułu 7. przeciwko Polsce, wiceszefowa KE odparła, że to mogłoby się to wydarzyć "jeżeli zobaczymy realny postęp". – Chcemy zobaczyć zaawansowany etap procesu legislacyjnego. Chcemy zobaczyć ustawy, które zajmą się tym problemem i będą procedowane przez Sejm, będą omawiane z interesariuszami – podkreśliła.

– Wtedy ocenimy poziom postępu w takim czy innym momencie i będziemy musieli rozważyć, czy nie nadeszła pora, aby faktycznie zamknąć procedurę w ramach artykułu 7. – dodała.

– Pan Adam Bodnar wie, że może liczyć na naszą obiektywną ocenę i zrobimy, co tylko możemy, aby wspierać Polskę. Natomiast musimy poczekać na pewne konkretne postępy – powiedziała Jourova, zaznaczając, że "piłka jest po stronie polskiej".

Czytaj też:
Bodnar robi wielką czystkę w krakowskich sądach. "Układ zamknięty"

Opracował: Damian Cygan
Źródło: TVN24
Czytaj także