SIŁĄ RZECZY || „Wielka blaga podatkowa Tuska”, „Tusk oszukuje, próbując ukryć przed wyborcami podatek Morawieckiego” – zastanawiałem się nad tym, który tytuł nadać temu felietonowi, bo oba są prawdziwe. Wszelako równie dobrze mogłem wybrać i trzeci: „Dlaczego Tusk kręci, próbując ukryć podatek Morawieckiego?” Bo dlaczego? Komu chce w ten sposób pomóc?
Kręcenie ministrów Tuska w sprawie zapisanego przez rząd Morawieckiego w porozumieniu z Komisja Europejską „kamienia milowego” o rugowaniu z Polski samochodów spalinowych za pomocą nakładania podatków na Polaków kupujących i posiadających takie auto, zaczęło się całkiem niedawno.
Najpierw, w lutym, wiceminister klimatu Krzysztof Bolesta zapowiedział, że zgodnie z zaakceptowaną przez premiera Morawieckiego i zapisaną w przyjętej przez jego rząd KPO regułą: „zanieczyszczający płaci”, podatek od pierwszej rejestracji auta spalinowego wejdzie w życie na początku 2025 r., a podatek od posiadania aut spalinowych – w 2026 r.
Źródło: DoRzeczy.pl