Co Niemcy myślą naprawdę o swoim kraju, imigrantach i Zielonych
  • Paweł ChmielewskiAutor:Paweł Chmielewski

Co Niemcy myślą naprawdę o swoim kraju, imigrantach i Zielonych

Dodano: 
Siedziba Bundestagu, zdjęcie ilustracyjne
Siedziba Bundestagu, zdjęcie ilustracyjne Źródło: Pixabay
Zielona polityka oznacza kompletne zarżnięcie gospodarki. Bundeswehra to czysta kpina, nie ma amunicji, a większość z rzekomo dużych nakładów finansowych idzie na pensje. Polityka migracyjna jest katastrofalna: sprowadza się miliony ludzi, którzy w ogóle nie pracują i wyłącznie doją budżet. Jeżeli pójdzie tak dalej, Bundesrepublika znajdzie się po prostu na dnie.

Brzmi jak wypis głównych problemów z przemówienia polityka AfD, prawda? Problem w tym, że to wypis z przemówienia… szefa Giełdy Niemieckiej (Die Deutsche Börse AG), jednego z najbardziej wpływowych finansistów Republiki Federalnej. Przemówienia adresowanego do ludzi takich, jak on – tyle, że „wewnętrznego”. Theodor Weimer wygłosił je w kwietniu na zamkniętym spotkaniu z finansistami i przedsiębiorcami z Bawarii. Słuchali z uwagą. Nikt nie protestował, nikt się specjalnie nie dziwił. Przecież to fakty.

Czytaj także