Prosto zygzakiem II Jak wiadomo, po co cokolwiek kupować taniej, jeśli to samo można kupić drożej?
Albo też – po co pieniądze pożyczać taniej, jeśli tę samą ich sumę – identyczną – można pożyczyć drożej? A nawet – jeszcze lepiej – dużo drożej?
Ktoś zapyta, jakiż to ciężki frajer tak się zachowuje, że kupuje drogo, jeśli może taniej, i pożycza drogo, jeśli może taniej. No cóż, to… szef polskiego rządu, a raczej szefowie polskich rządów – poprzedniego i obecnego.
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.